Piłsudski nie rozumiał Wielkopolski, za to Dmowski ją stawiał za wzór
Po odzyskaniu niepodległości Wielkopolanie od początku pałali niechęcią do Józefa Piłsudskiego, któremu zarzucali, że porzucił Wielkopolskę. Uwielbiany był za to Roman Dmowski, który w 1921 roku zamieszkał w Poznaniu, zaś Wielkopolskę stawiał za wzór do naśladowania. O tym, dlaczego tak było, rozmawiamy z dr. Pawłem Stachowiakiem, historykiem UAM.
„Nie rozumie Polski, jest kombinacją starego romantyka polskiego z bolszewikiem moskiewskim, otrzymawszy posadę Boga od jołopów, którzy go otaczają, usiłuje być większym niż go Pan Bóg stworzył” - tak w 1919 roku Roman Dmowski opisywał Józefa Piłsudskiego. Miał rację?
Z tym starym bolszewikiem Dmowski oczywiście przesadził, ale trzeba byłoby się zastanowić głębiej nad początkiem jego słów. Dmowski twierdził, że Piłsudski nie rozumie Polski. Myślę, że to stwierdzenie ma sens, kiedy uznamy, że Piłsudski nie rozumiał takiej Polski, jakiej chciał Dmowski.
Polski narodowej?
To nie tylko kwestia Polski narodowej, bo Piłsudski i Dmowski mieli skrajnie odmienne wizje naszego państwa. Piłsudski doskonale rozumiał Polskę, którą miał w swoich wyobrażeniach, a nie rozumiał tej, o której myślał Dmowski i vice versa. Wspomniane wyżej słowa Dmowskiego zostały wypowiedziane w konkretnym kontekście politycznym. To było już po traktacie wersalskim w 1919 roku, kiedy Dmowski czuł się mocno sfrustrowany i niedoceniony po podpisaniu traktatów pokojowych. Do tego był jeszcze bardzo poważnie chory, gdyż zapadł na hiszpankę, co prawie skończyło się dla niego śmiercią. Żeby analizować jego niesłychanie ostrą wypowiedź, trzeba wziąć pod uwagę różne kwestie. Najważniejsze jest jednak to, że Dmowski nie mówił o Polsce w obiektywnym sensie, ale o Polsce swoich wyobrażeń.
A czy Józef Piłsudski rozumiał Wielkopolskę?
Nie do końca. Wielkopolanie zarzucali Piłsudskiemu, że porzucił sprawę Wielkopolski i nie starał się, by ten teren stał się częścią państwa polskiego. Mówiono, że Piłsudski złożył go na ołtarzu stosunków z Niemcami.
Takie odczucia pojawiły się po powstaniu wielkopolskim?
To nie tylko kwestia powstania wielkopolskiego, ale także wcześniejszego okresu, czyli momentu, kiedy Józef Piłsudski został wypuszczony przez Niemców z twierdzy w Magdeburgu na początku listopada 1918 roku. Kiedy jeszcze Piłsudski przebywał w twierdzy, przyjechał do niego reprezentant władz w Berlinie hrabia Harry Kessler...
A Piłsudski miał mu obiecać, że nie będzie walczył o Wielkopolskę...
Właśnie... Nie mamy jednak protokołów z tej rozmowy. Pewne jest jednak to, że Piłsudski powiedział Kesslerowi, że ówczesne pokolenie Polaków nie rozpocznie walki o Wielkopolskę. Jednak to było też dokładnie to, co w tamtym momencie było mu potrzebne. Józef Piłsudski powiedział to, co było niezbędne, żeby władze niemieckie go wypuściły.
Czytaj dalszą część rozmowy, a w niej:
- Dlaczego Dmowski lubił Wielkopolskę a Wielkopolska jego?
- Z czego wynikały nieporozumienia na linii Piłsudski-Wielkopolska?
- Czy Wielkopolanie mogli odwrócić losy przewrotu majowego?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień