Piotr Kusznieruk: Gdybym uznał sprawę SLD za zakończoną, to nie firmował bym jej swoim nazwiskiem

Przygotowujemy się, tworzymy wstępne listy - o wyborach samorządowych mówi Piotr Kusznieruk

Rozpoczęliśmy właśnie rok wyborczy, a SLD ani nie widać, ani nie słychać.

Piotr Kusznieruk, szef podlaskich struktur SLD: Przygotowujemy się do wyborów lokalnie. Kończymy akcję zbierania podpisów pod projektem ustawy, chodzi o kwestię przywrócenia emerytur służbom mundurowym. SLD w województwie podlaskim zebrał ponad 8 tys. podpisów. W całym kraju, razem z organizacjami mundurowymi zebraliśmy ponad 160 tys. podpisów. Więc prawdopodobnie będziemy mieć obywatelski projekt zmieniający ustawę, która odebrała mundurówce emerytury.

Wspomniał Pan, że przygotowujecie się do wyborów samorządowych. Sojusz na pewno wystartuje?

Zamierzamy wystartować w wyborach, nie wiem jeszcze czy samodzielnie, czy koalicyjnie. W tej chwili trudno powiedzieć. Przygotowujemy się, tworzymy wstępne listy. Przez to, że jesteśmy ugrupowaniem pozaparlamentarnym, nie jest o nas zbyt głośno, natomiast utrzymujemy notowania na poziomie 8 procent.

Czyli SLD istniało, istnieje, i zamierza istnieć.

W województwie podlaskim ok. 500 członków SLD płaci składki. Wiadomo więc, ilu mamy aktywnych działaczy. To, że oni się nie aktywizują, nie oznacza, że nie działają w strukturach. W wyborach samorządowych myślę, że w 70 proc. powiatów wystawimy listy. Tak jak wspomniałem, trudno mi powiedzieć, czy będą to listy samodzielne, czy koalicyjne.