Płać za sto procent ryby w rybie. Nie daj się nabrać
Kupując ryby, warto uważać! Tym bardziej, że kontrole Inspekcji Handlowej wykazały sporo nieprawidłowości w sklepach sprzedających te towary.
- Patroszenie karpia to nic przyjemnego, ale zawsze kupuję na wigilię Bożego Narodzenia żywą rybę, bo przynajmniej mam pewność, że jest świeża - twierdzi klientka bydgoskiego sklepu, która wczoraj robiła zakupy z córką.
Młodsza z kobiet właśnie wkładała do wózka karpie, ale w płatach. - Mamy nie przekonam. Ja wolę ryby w takiej postaci, chociaż przed rokiem filety z pstrąga były nieco nieświeże. Trzeba uważać - kupować w dobrych, sprawdzonych sklepach.
Inspektorzy wzięli próbki
Inspekcja Handlowa (na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) skontrolowała w II kwartale br. 161 sklepów (w tym 59 należących do sieci handlowych) oraz hurtowni w całej Polsce. Inspektorzy sprawdzili 1020 partii ryb i przetworów rybnych o łącznej wartości 383,8 tys. zł.
Jakie były wyniki kontroli? Jak kupować ryby? Na co zwracać uwagę? Czytaj w dalszej części artykułu.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień