Po 500 plus trzeba będzie zgłaszać się co roku. Szykują się też poważne zmiany
Teraz programem 500 plus objętych jest ponad 26 tysięcy dzieci w Białymstoku - mówi Halina Pietrzykowska, która kieruje działem świadczeń rodzinnych
Co powinni zrobić rodzice, by otrzymywać pieniądze od 1 października 2017 roku? Wtedy rozpoczyna się nowy okres rozliczeniowy.
Halina Pietrzykowska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku: Osoby, które chcą korzystać z programu 500 plus, będą musiały ponownie złożyć wniosek o świadczenie. Wnioski będą przyjmowane od 1 sierpnia. I tutaj mamy kilka ważnych terminów. Jeśli wniosek zostanie złożony do 31 sierpnia, to ustalenie prawa do świadczenia i wypłata pieniędzy nastąpi do 31 października. Jeżeli dana osoba złoży wniosek od 1 do 30 września, wypłata może nastąpić do 30 listopada. Jeżeli wniosek wpłynie od 1 do 31 października to wypłata będzie do 31 grudnia. Jeśli wniosek będzie w listopadzie, to pieniądze mogą być wypłacone do 31 stycznia. Jeśli wniosek będzie w grudniu (od 1 do 31) to przyznanie i wypłata będzie do końca lutego 2018 roku.
Na jaki teraz czas , po tej weryfikacji, będzie przyznawane 500 plus?
Na 12 miesięcy. Takie są okresy rozliczeniowe. Czyli wnioski będą składane raz do roku.
W jaki sposób będzie można złożyć wniosek?
Tutaj nic się nie zmienia. Wniosek będzie można złożyć osobiście, przez internet drogą elektroniczną albo wysłać go pocztą. Najpopularniejsza forma składania wniosków to elektroniczna bankowość. Natomiast proszę pamiętać, że jest propozycja zmiany wniosku. Czyli ten, który jest określony w rozporządzeniu ma już nie obowiązywać. To oznacza, że każda gmina posiłkując się odpowiednim rozporządzeniem, określi wzór wniosku. W celu usprawnienia tego procesu ministerstwo rodziny ma na swojej stronie BIP zamieścić przykładowy wzór wniosku.
Czy jest szansa, że wszystkie te formalności zostaną ustalone do 1 sierpnia?
Będziemy się starać. Czekamy jeszcze na szczegóły rozporządzenia, ale będziemy gotowi. Od 1 sierpnia zapraszamy.
Przed MOPR-em gorący okres. Czy ośrodek jest gotowy na przyjęcie blisko 20 tysięcy wniosków?
Już zostało zwiększone zatrudnienie. Są to dodatkowe etaty na ten czas wzmożonej pracy związanej z rozpatrywaniem wniosków. W sierpniu, we wrześniu i październiku dłużej, bo do godz. 18 będzie czynny dział świadczeń rodzinnych przy ul. Klepackiej.
Ile białostockich rodzin korzysta w tej chwili z programu 500 plus?
Mamy blisko 19 tysięcy rodzin, którym wypłacamy 500 plus. Programem objętych jest 26 588 dzieci. Miesięcznie wydajemy ponad 13 milionów złotych. Pieniądze są wypłacane w terminie.
Program pomocy rodzinom działa od kwietnia 2016 roku. Dużo w tym czasie ubyło lub przybyło chętnych na 500 plus?
Sytuacja jest tu dosyć stabilna. Są dzieci, które kończą 18 lat, ale i rodzą się nowe. Miesięcznie mamy ok. 400 nowych wniosków, czasem więcej.
Czy są rodziny, gdzie wydawanie pieniędzy trzeba po prostu nadzorować?
Nie mamy ich dużo, ale reagujemy na każdy sygnał, który pojawia się w formie anonimowej, mailowej, czy papierowej. Każda sytuacja jest sprawdzana w drodze wywiadu środowiskowego.
Kto najczęściej pisze donosy?
Najczęściej piszą tatusiowie, którzy być może przebywają w zakładach karnych. Uzyskują pewne sygnały, które zaczynają ich niepokoić. I zgłaszają się do nas.
A zdarzyły się poważne interwencje? Czy są rodziny, które zamiast gotówki, otrzymują np. bony?
Mieliśmy sytuację, że zamiast pieniędzy dawaliśmy talony. Dotyczyła tylko jednego dziecka.
Czyli większość donosów nie potwierdza się?
Z reguły się nie potwierdzają. Do tej pory trafiło do nas ponad 40 takich pism. Czyli mieszkańcy Białegostoku są czujni.
Mówi się również o zmianach w programie 500 plus. Jakie są te najważniejsze?
Obowiązkowe ma być m.in. ustalenie alimentów. Jeśli dana osoba deklaruje, że samotnie wychowuje dziecko, to będzie musiała mieć sądownie ustalone alimenty (jest to istotne przy pobieraniu 500 plus na jedno lub pierwsze dziecko, gdzie liczy się dochód - przyp. red.). Kolejna ważna kwestia to utrata dochodu. Jeśli dana osoba straciła pracę, my, jako organ prowadzący postępowanie, po trzech miesiącach od daty zgłoszenia się takiego rodzica będziemy musieli sprawdzić, czy w tym czasie nie podjął zatrudnienia.