- Dlaczego projekt rewitalizacji parku nie przewiduje postawienia pomnika lub tablicy z informacją, że chowano tutaj ludzi? - pytali zdziwieni Czytelnicy w artykule, który w poniedziałek ukazał się na łamach „Głosu”. Wiemy już na pewno: ratusz zdecydował, że takie upamiętnienie będzie zrealizowane. - Dlaczego projekt rewitalizacji parku nie przewiduje postawienia pomnika lub tablicy z informacją, że chowano tutaj ludzi? - pytali zdziwieni Czytelnicy w artykule, który w poniedziałek ukazał się na łamach „Głosu”. Wiemy już na pewno: ratusz zdecydował, że takie upamiętnienie będzie zrealizowane.
Chodzi o Park im. Tadeusza Kościuszki, okalający Koszalińską Bibliotekę Publiczną. Jak już pisaliśmy, niedawno ratusz ogłosił plany związane z jego rewitalizacją. Ma ona ruszyć wkrótce, a park stać się ma kulturalno-edukacyjno-rekreacyjnym sercem Koszalina (koszt inwestycji to 5,4 mln zł, z czego 4 mln pochodzić będzie z unijnych funduszy). Plany te jednak wzbudziły duże kontrowersje wśród naszych Czytelników. - Wydając kilka milionów złotych aż się prosi, aby w sposób godny i zauważalny zaznaczyć, że tu był kiedyś cmentarz - apelowali na naszych łamach koszalinianie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień