Po latach przestojów, rozkopanych ulic w Raculi i Drzonkowie wreszcie jest kanalizacja
Na kanalizację dwie wsie czekały od lat. Gdy pięć lat temu rozpisano przetarg i podpisano umowę ze zwycięzcą, ludzie zacierali ręce, że wkrótce sprawa będzie załatwiona.
- Co myśmy przeżyli, to tylko chyba tylko Pan Bóg wie - mówi Mirosława Jabłonka, sołtyska Raculi. - Całe szczęście wszystko już za nami. Teraz ludzie chcą się przyłączać do sieci. To ja zbieram wnioski hurtowo i przygotowuję ludziom mapki. W urzędzie zadowoleni są, że nie muszą pojedynczym ludziom tłumaczyć co i jak, ze mną mogą wszystko załatwić.
Budowę kanalizacji w Raculi i Drzonkowie zaczęła firma z Wrocławia, która zaraz wynajęła podwykonawców. Te nie radziły sobie z zadaniem. Aż do czasu, gdy za kanalizację wzięła się firma Eko-Wod ze Świdnicy. Wybudowała ok. 5 km kanalizacji grawitacyjnej i 12 tłoczni.
- Ja byłem za połączeniem z miastem i nigdy tego nie ukrywałem - mówi Włodzimierz Hahn z Raculi. - Efekty widać było od razu. Tanie bilety autobusowe i duża częstotliwość kursów sprawiły, że chyba wszyscy są zadowoleni. Poczuli się zielonogórzanami.
Teraz w Raculi myślą już o drogach. Olbrzymia większość pieniędzy z bonusu przyłączeniowego pójdzie teraz na budowę ulic i oświetlenia.
- Wydamy na to 11 mln zł, a i tak nie wystarczy na wszystko - mówi M. Jabłonka. - Właśnie zastanawiamy się, czy położyć polbruk, czy po bokach ulic dać pas betonowy i płyty ażurowe w środku.
W czasie referendum połączeniowym, za głosowało w Raculi nieco więcej osób niż przeciw. - Teraz to chyba większość byłoby na tak - mówi Danuta Michalska. - Dużo dobrego zrobiły zniżki dla seniorów i to, że podatki nie podskoczyły.
Racula i Drzonków są tak blisko Zielonej Góry, że praktycznie większość ludzi od lat traktowała te wsie jak dzielnice miasta.
One były też naturalnym wyborem dla zielono-górzan przy podejmowaniu decyzji o budowie domu. Nie odstraszało ich nawet wysypisko śmieci tuż przy wjeździe do Raculi. Kiedyś, szczególnie latem mocno dające we znaki zapachem. Dziś, po wprowadzeniu sortowania śmieci, jest dużo mniej uciążliwe.
- Wiem, że w Ochli mają do nas pretensję za poparcie budowy obwodnicy południowej - mówi Jarosław Bart-kowicz, radny i członek OSP w Raculi. - Tak to już jest, gdy większość zyskuje, ktoś może stracić. Nas też nikt nie pytał, gdy przy budowie trasy S3, a tam kilka domów będzie bardzo blisko tej trasy.
Sąsiedni nieco mniejszy Drzonków jest jakby przedłużeniem Raculi
Tu życie wsi w dużej mierze reguluje wielki ośrodek sportowy. Stopniowo remontowany i unowocześniany jest dumą południowej części woj. lubuskiego. Zrobiono już dużo, wyremontowano hotel, zbudowano nowe pokoje, wyremontowano basen. Ale prawdziwy koniec wielkich zmian będzie pewnie dopiero za 4 lata, gdy zakończonych zostanie siedem dużych inwestycji. Ma tu powstać zespół boisk ze sztuczną nawierzchnią, boisko pełnowymiarowe i wielofunkcyjne z siłownią plenerową. Plan zakłada też budowę centrum jeździeckiego o standardach europejskich.
- Kanalizację i gaz mamy. Jest aż pięć placów zabaw dla dzieci we wsi. Piękny ośrodek. Czego więcej chcieć? Żyć nie umierać - śmieje się sołtys Drzonkowa Renata Woźniak. - Teraz praktycznie wszystkie pieniądze przeznaczymy na drogi. Chcemy też, aby powstała ścieżka rowerowa, bo dzieci muszą bezpiecznie dojeżdżać do szkoły na granicy Raculi i Drzonkowa.