Poczta jest dziś inna niż przed laty
O latach pracy na poczcie rozmawiamy z Elżbietą Parandyk ze Zbąszynka
Na poczcie pracuje pani od 29 lat?
Pracę rozpoczęłam mając 19 lat. Byłam na poczcie w Zbąszynku, zauważyłam ogłoszenie o poszukiwaniu pracownika. Pomyślałam, że się zgłoszę. Przyjął mnie wtedy do pracy Jan Skakuj... Potem pracowałam też w Rogozińcu, Dąbrówce Wlkp., gdy była potrzeba zastępstwa.
To była pierwsza i jedyna pani praca. Przez te lata dużo się zmieniło na poczcie?
Zakres usług znacznie się poszerzył. Kiedyś przychodziło się na pocztę, by wysłać list, paczkę czy zadzwonić. Teraz można u nas także np. ubezpieczyć mieszkanie, samochód, wziąć kredyt, założyć lokatę. Te usługi bankowe i ubezpieczeniowe są ważne dla mieszkańców mniejszych miejscowości. Nie muszą daleko jeździć. I dlatego chętnie z nich korzystają.
A klienci przez te lata także się zmienili?
Kiedyś było ich więcej. Każdy klient był i jest inny. Do każdego trzeba więc podejść indywidualnie. Jesteśmy po to, by pomóc jak tylko możemy. Jeśli ktoś ma problem z zapakowaniem paczki, to wychodzimy i pakujemy... W tej naszej pracy na poczcie najważniejszy jest kontakt z ludźmi.
A nie samą pracą się żyje. Słyszałem, że interesuje się pani historią, to prawda?
Historia mnie fascynuje. Wciagają mnie różne ciekawostki np. że czołg Rudy istniał naprawdę.
Druga wojna światowa szczególnie panią zajmuje?
Może wzięło się to stąd, że mój dziadek w czasie wojny zaginął. Próbowałam zgłębić ten okres w naszej historii. Do dziś chętnie oglądam programy Wołoszańskiego, filmy historyczne...
Ale i w kuchni jest ponoć pani mistrzynią...
Lubię mieć swoje przetwory, kompoty, dżemy. Smakują inaczej niż te kupione w sklepie. Poza tym przygotowywanie ich sprawia mi przyjemność. Eksperymenty w kuchni to moja specjalność. Szukam starych i nowych przepisów. Modyfikuję je. Ostatnio zrobiłam świetne ciasto drożdżowe z jeżynami, które rosną w moim ogródku.
A pani danie popisowe?
To chyba będzie tak zwana oszukana karkówka, cieniutko rozbita, namoczona w jajku i w słodkiej śmietanie, zapiekana w piekarniku z czerwoną cebulą i suszonymi pomidorami.