Ludzie nauki i sztuki oraz bohaterowie narodowi - to ich imiona najczęściej noszą placówki oświatowe. Wiosną przybędą nam dwaj kolejni patroni.
Na ostatniej w tym roku sesji toruńscy radni podejmą decyzje w wielu ważnych sprawach. Jedną z nich będzie sprawa nadania imion dwóm toruńskim szkołom podstawowym. Pierwsza z nich to SP nr 35 przy ul. Krynickiej, która choć istnieje już od 2011 roku, wciąż nie ma patrona.
Druga to leciwa SP nr 7 przy ul. Bema, która nie chce mieć już w swojej nazwie Bojowników o Wolność i Demokrację. Ci jednoznacznie kojarzą się ze Związkiem Bojowników o Wolność i Demokrację (ZBoWiD), organizacją kombatancką podporządkowaną komunistycznym władzom PRL.
Patron zbiorowy
W SP nr 35 chodziło o imię uniwersalne, ponadczasowe. Rada pedagogiczna, rada rodziców i samorząd uczniowski przedstawili więc wniosek o nadanie szkole imienia Polskich Olimpijczyków.
Nazwa ta odnosi się do ludzi wybitnych, zasłużonych dla Polski, w tym również sportowców niepełnosprawnych, którzy przełamują schematy i uczą, że mimo ograniczeń można być ,,pełnosprawnym” człowiekiem. Nazwa ma charakter otwarty, gdyż grono olimpijczyków ciągle się powiększa, a dzięki wartościom, które promuje, jest uniwersalna.
Zbiorowego patrona ma SP nr 23 przy ul. Osikowej. Są nim Kawalerowie Orderu Uśmiechu, jedynego na świecie odznaczenia nadawanego przez dzieci. „Dwudziesta trzecia” nosi to imię od 2006 roku, a w gronie kawalerów są również torunianie: m.in. Jadwiga Jastrząb, Janina Awgulowa, Anna Sobiesiak i Janina Ochojska.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień