Skala wypadków przy pracy w województwie podlaskim w ciągu dwóch ostatnich lat nieznacznie spadła. Aż o 21 proc. zmalała liczba osób, które doznały ciężkich uszkodzeń ciała. Wskaźnik nadal jest jednak wysoki. W 2018 r. 12 osób zginęło, a 29 zostało trwale okaleczonych. Łącznie ucierpiało prawie 150.
Ten rok również zapowiada makabryczne statystyki. W piątek w sklepie spożywczym przy ul. Pułaskiego w Białymstoku maszyna do mięsa wciągnęła a następnie dosłownie zmieliła rękę pracownicy. Kończyna była uwięziona w mechanizmie. Nie udało się jej wydobyć ani załodze pogotowia ani strażakom. W efekcie rękę trzeba było amputować na miejscu, aż do stawu łokciowego. Kości i mięśnie były zmiażdżone.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień