Klub Radnych Niezależnych chce wyższej pensji dla burmistrza Jurkowskiego. - Na tle sąsiednich miast to uposażenie wygląda skromnie - mówią wnioskodawcy
Na ostatnim posiedzeniu komisji budżetowej projekt uchwały w tej sprawie odczytał radny Ireneusz Kurzawa. Wśród argumentów wymieniono uzyskanie przez burmistrza absolutorium, obniżenie kosztów funkcjonowania urzędu i miejskich spółek, a także szczęśliwe doprowadzenie do końca sztandarowej inwestycji miasta, polegającej na budowie kanalizacji. W jej ramach powstało 50 km kanalizacji sanitarnej i 1,3 km kanalizacji deszczowej. Wyremontowano też 8 km starej, istniejącej już sieci. Koszt prac wyniósł 64 mln zł, z czego 30 mln pochodziło z dotacji unijnej. Dzięki przedsię-wzięciu do systemu przyłączono około 5500 nowych odbiorców.
- Burmistrz ma w tej chwili około 8 tys. pensji - mówi Ireneusz Kurzawa. - Na tle innych włodarzy wypada naprawdę słabo. W Jasieniu burmistrz bierze ponad 10 tys. W pozostałych gminach ościennych jest podobnie. Tymczasem Lech Jurkowski, po proponowanej przez nas pod-wyżce, zarabiałby brutto 9880 zł. To i tak poniżej tego, co dostają samorządowcy z okolicy.
I. Kurzawa przyznaje, że dzięki przeprowadzonym cięciom miasto na to stać. Wszak dzięki reorganizacjom udało się zaoszczędzić prawie 600 tys. zł.
- Zainwestowaliśmy w rozwiązania informatyczne, kupiliśmy nowe programy. Teraz urząd działa sprawniej przymniejszym składzie osobowym - przyznaje radny.
Podobnego zdania jest Sylwia Werstler. Choć posiedzenie komisji opuściła wcześniej i projektu uchwały nie zna, popiera go z całego serca.
- Burmistrz przez półtora roku brał najniższą możliwą pensję. Sam zadeklarował, że będzie oszczędzał także na sobie. Liczne sukcesy magistratu pozwa-lają optymistycznie patrzeć w przyszłość. Dlaczego zatem nie mielibyśmy tej podwyżki dać? - pyta S. Werstler.
Przeciwni pomysłowi byli Tomasz Apanowicz i Stefan Żyburt. Obaj podczas posiedzenia komisji zaopiniowali uchwałę negatywnie. Żaden jednak nie chciał tego komentować. Jak mówią, rzecz ostatecznie rozstrzygnie się podczas sesji rady miejskiej.
- Naprawdę nie wiem, co myśleć - odparł Radosław Bon-darenko. Sam wstrzymał się od głosu podczas głosowania na komisji. Jak mówi, klub Forum Samorządowe nie wypracował jeszcze swojego stanowiska. Szef klubu, Hieronim Nawrot, deklaruje z kolei, że w sprawie podwyżki dyscyplina klubowa nie obowiązuje. Każdy zagłosuje, jak uważa.
- Sam jednak jestem przeciw - mówi. - Nie można nagradzać za dokończenie inicjatyw podejmowanych przez innych. A reorganizacja? Mamy przez to tylko kłopoty i procesy w sądzie pracy.
Komentarza burmistrza nie udało się nam uzyskać. Lech Jurkowski przebywa obecnie na urlopie.