Podwyżki dla nauczycieli - rząd ich nie daje, bo ma swoje priorytety
Czy znajdą się pieniądze na podwyżki dla nauczycieli? Rozwiązanie zostało już opatentowane przez policjantów. Przed 11 listopada tak chorowali, aż w ostatniej chwili dostali pieniądze, których nie było.
Wychodzi premier Morawiecki i mówi tak: – Budżet to nie jest worek bez dna, budżet nie jest z gumy.
Można się z zgodzić z diagnozą, że surowiec z którego wykonany jest budżet, nie jest gumą, a także makaronem, krówką-ciągutką, ani paroma innymi rzeczami. Ten surowiec to nasze pieniądze, które rząd zabiera nam po to, żeby je rozsądnie wydać na różne, społecznie ważne cele: ochronę zdrowia, bezpieczeństwo, kulturę, pomoc społeczną, edukację.
Można się zgodzić, że rząd ma prawo do takiej redystrybucji pobranych od nas pieniędzy, która służy poprawianiu funkcjonowaniu państwa i ułatwianiu życia społeczeństwu. Ale mamy też prawo pytać, czy rząd te pieniądze wydaje właściwie.
Strajk nauczycielski wisi w powietrzu od zeszłego roku, kością niezgody jest wysokość podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli. Chcą tysiąca złotych brutto. I od zeszłego roku słyszą, że nie ma na to pieniędzy. Ale przychodzi luty 2019 roku, PiS robi konwencję i pieniądze się znajdują. Tyle że na „piątkę Kaczyńskiego”, czyli m.in. trzynastkę dla emerytów, 500 plus także na pierwsze dziecko, przywrócenie pekaesów.
Na tejże konwencji prezes PiS mówił tak: – Ważna sprawa – przywracanie równości, ale także wolności. Człowiek, który ma pusty portfel wolny nie jest. Uwzględniając realia, my te kieszenie wypełniamy.
Wynika z tego, że nauczyciele nie załapali się na listę ludzi wolnych, a okrutne realia sprawiają, że nikt im tych kieszeni nie wypełni. Tyle prezes PiS. Stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy jest cokolwiek niejednoznaczne. Podczas spotkania w Wołowie przyznał, że nauczyciele w Polsce nie zarabiają dobrze, zadając jednocześnie pytanie: – Czy jakość kształcenia w Polsce jest dobra? Nie jest taka, jak byśmy tego oczekiwali.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień