Aleksandra Gerszaleksandra.gersz@polskapress.pl

Polacy znieważyli londyński meczet. Obrzucili go bekonem

Polacy znieważyli londyński meczet. Obrzucili go bekonem Fot. Google Street View
Aleksandra Gerszaleksandra.gersz@polskapress.pl

Dwóch pijanych Polaków obrzuciło meczet w Londynie bekonem. Prokurator nazwał działania mężczyzn zbrodnią nienawiści oraz islamofobią.

Celem ataku dwóch Polaków - 28-letni Piotra C. i o siedem lat młodszego Mateusza P. - stał się meczet Al-Rahmana w Camden w stolicy Wielkiej Brytanii. Jak podaje „The Mirror”, mężczyźni obrzucili plastrami bekonu wiernych, którzy zgromadzili się na mającej rozpocząć się niebawem wieczornej modlitwie. Polacy położyli też bekon na podłodze oraz na półce z obuwiem, a jeden kawałek spadł do buta jednej z osób będącej w meczecie. Mężczyźni byli kompletnie pijani, świadek powiedział, że jeden z mężczyzn filmował incydent kamerą.

Piotr C. i Mateusz P. zostali aresztowani i postawiono im zarzuty uszkodzenia mienia oraz prześladowania religijnego. Polacy przyznają się do winy. - To rzadka i unikalna sprawa. Obaj oskarżeni pochodzą z Polski. W cywilizowanym zachodnim, demokratycznym świecie każdy może wyrazić swoją opinię oraz czerpać korzyści z wolności słowa, ale istnieją granice, których wszyscy musimy przestrzegać - powiedział prokurator Zahid Hussain cytowany przez „The Mirror”. Jak dodał, Polacy te granice przekroczyli.

- To zbrodnia nienawiści na najwyższym poziomie, to islamofobia - dodał Hussain. Prokurator wyjaśnił, że Polacy weszli do meczetu pod wpływem alkoholu, co już samo w sobie jest zakazane, a także obrazili modlących się wiernych. Ponadto wieprzowina jest uznawana przez muzułmanów za mięso nieczyste, a jej spożywanie jest zakazane. - To obrzydliwy, haniebny atak na spokojne miejsce - skomentował zdarzenie jeden z wiernych Helal Ahmed.

Mężczyźni zostali aresztowani i pozostaną w areszcie do początku procesu zaplanowanego na 1 listopada. Nie będą mogli wrócić do domów nawet za kaucją z powodu obaw policji o ich bezpieczeństwo. - Dwóch oskarżonych dopuściło się czynów, które były bardzo obraźliwe oraz pełne nienawiści dla dużej części społeczeństwa. Dużo ludzi obecnych wtedy na miejscu zdarzenia będzie więc oburzonych - powiedział Hussain i dodał, że na wolności mężczyźni mogą stać się celem ataków.

Autor: Aleksandra Gersz

Aleksandra Gerszaleksandra.gersz@polskapress.pl

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.