Nocna wiosenna przejażdżka zakończyła się dla Tomasza Kurka ze Stargardu dużymi kłopotami. Wszedł w konflikt z drogówką, ma rozbite auto, stracił prawo jazdy. Czuje się pokrzywdzony.
To była noc z poniedziałku na wtorek, z 29 na 30 maja tego roku. Pan Tomasz, 39-letni miłośnik motoryzacji ze Stargardu, nie chciał siedzieć sam w domu, wybrał się więc na przejażdżkę swoim peugeotem 306 cabrio.
- Było po północy - opowiada Tomasz Kurek. - Na wysokości os. Chopina jasnym vw passatem B5 combi podjechała z prawej strony dziewczyna i uśmiechnęła się do mnie.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień