Politycy idą w Polskę, jak Gołas w gaz [FELIETON ARKADIUSZA KRYSTKA]
W Polskę idziemy – śpiewał Wiesław Gołas w kabarecie Dudek. W Polskę idziemy – zabrzmiało na kongresie PiS.
– Ruszamy rozmawiać z ludźmi – mówił minister Jacek Sasin. Czyli od wyborów w końcówce 2015 roku nie rozmawiali? Tak, słychać to także w wypowiedzi wicepremier Beaty Szydło: – Zasiedzieliśmy się w Warszawie.
Rytm życia partii (każdej) tak łatwo opisać wspominanym tekstem piosenki autorstwa Wojciecha Młynarskiego: „W tygodniu (wstaw – po wyborach) to jesteśmy cisi jak ta ćma/W tygodniu to nam wszystko wisi aż do dna. (...) Aż poczujemy mus i raz na jakiś czas (wstaw – tuż przed wyborami)/W Polskę idziemy, drodzy panowie/W Polskę idziemy (...) Do ludzi lgniemy. (...) Potem wyśnimy sen kolorowy, sen malowany (...)”.