Polonijny biznesmen naobiecywał miliony dolarów na inwestycje w Szczecinie. "Bez uzgodnienia"
Biznesmen rozbudził nadzieje na inwestycję. Profesor studzi nastroje.
8 sierpnia przyjechał do Szczecina Jerzy Szymczyk, dyrektor Genesis Group International Holding Limited. Przedstawił ambitny plan produkcji komórek macierzystych w Szczecinie, w który jego amerykańskie konsorcjum miałoby zainwestować miliony dolarów.
W Szczecinie szukał miejsca pod tę inwestycję.
Czytaj więcej: Chcą produkować komórki macierzyste w Szczecinie. Zainwestują miliony dolarów
Urzędnicy miejscy przygotowali już dla niego propozycje lokalizacji, ale okazuje się, że profesor Mariusz Ratajczak, na którego badaniach miałaby oprzeć się produkcja, nic nie wie o tym pomyśle.
Chodzi o produkcję komórek, które mają zdolność do regeneracji organów np. serca po zawale, a także opóźniających starzenie. Na bazie tych komórek można byłoby tworzyć leki, które pozwoliłyby zachować dłużej dobrą wydolność organizmu, dłużej utrzymać młodość. To odkrycie na skalę światową.
- Byłem bardzo zbulwersowany, kiedy przeczytałem, że pan Jerzy Szymczyk, biznesmen polonijny z Nowego Jorku, osoba, którą rzeczywiście znam - podchodził nas już wielokrotnie w Ameryce mówiąc, że chce z naszym udziałem prowadzić jakieś interesy, mówi o jakiejkolwiek inwestycji w porozumieniu ze mną i to w Szczecinie - przyznaje prof. Mariusz Ratajczak, szczecinianin, odkrywca embrionalnych komórek macierzystych we krwi pępowinowej oraz szpiku kostnym człowieka.
- Pomysły pana Szymczyka wielokrotnie okazywały się niestety być bez pokrycia. Bez uzgodnienia ze mną, z naszym zespołem, zostałem wywołany podczas rozmów z miastem. Chciałbym, by wszystko działo się w Polsce (w Warszawie), by patent był Polski, ale nie idąc na układy z niepewnym prywatnym inwestorem, do tego spoza branży medycznej - dodaje profesor.
- Profesor jest naukowcem, a biznes i nauka są to dwie odrębne sprawy - mówi Jerzy Szymczyk. - Na pewno będzie naszym szczególnym doradcą, jeśli zechce w sprawach naukowych, ponieważ to profesor Ratajczak jest ojcem tego wielkiego odkrycia. Otrzymałem od miasta piękne propozycje, jestem zachwycony. Czy je użyjemy? Tego nie wiem. Mamy wiele innych propozycji. Jeśli świat biznesowy i finansowy poprze naszą działalność, wtedy podejmiemy decyzje. Rozmowy są zaawansowane w kraju, Szwajcarii i USA.
Cała rozmowa z prof. Ratajczakiem w piątek w „Głosie Szczecina” oraz na plus.gs24.pl!
Inwestor poprosił. Miasto przedstawiło
Biznesmen z Ameryki przedstawił swój pomysł w urzędzie. Do produkcji komórek macierzystych zaproponowano mu kilka lokalizacji.
7 sierpnia Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów z urzędu marszałkowskiego zorganizowało spotkanie, na którym, miała pojawić się misja gospodarcza Polonii amerykańskiej.
- Biuro Strategii, jako komórka urzędu miasta odpowiadająca m.in. za pozyskiwanie i obsługę inwestorów, wzięło udział w tym spotkaniu - podaje Piotr Zieliński z urzędu miasta. - Na spotkaniu pan Jerzy Szymczyk przedstawił zarys swojego pomysłu, powołując się na współpracę z panem profesorem Mariuszem Ratajczakiem. Z wypowiedzi wynikało, że jest zainteresowany, zarówno umiejscowieniem w Szczecinie zakładu produkującego aparaturę medyczną, jak i ośrodka badawczo-wdrożeniowego, tj. laboratoriów i części przeznaczonej dla pacjentów uczestniczących w badaniach. Przedstawiona została mu oferta inwestycyjna Szczecina, otrzymał też listę ofert nieruchomości. Z zasobów Gminy Miasto Szczecin została zaproponowana nieruchomość przy ul. Dębogórskiej 31-33. Od pośredników obrotu nieruchomościami pozyskano kilka ofert prywatnych, tj. przy al. Wojska Polskiego 18, ul. Ku Słońcu 121-123 oraz ul. Niemcewicza 26, a także inwestycje będące w trakcie realizacji, tj. Szczecin Odra Park oraz Szczecin Business Plaza.