Wszelka władza społeczności ludzkiej początek swój bierze z woli narodu - tak napisano w Konstytucji 3 maja – pierwszej w Europie i drugiej w świecie po Stanach Zjednoczonych. Możemy być z niej dumni. Ale i nie powinniśmy zapominać, że była ostatnią wolą i testamentem ojczyzny ginącej.
Obowiązywała tylko nieco ponad rok. Z chwilą ogłoszenia wojny polsko-rosyjskiej – latem 1792 roku – została zawieszona, zaś straciła jakiekolwiek znaczenie, kiedy król Stanisław August Poniatowski przystąpił do konfederacji targowickiej. Miała pomóc Polsce podnieść się z trudnej sytuacji po pierwszym rozbiorze, ale wywierała wpływ na ich myślenie zarówno pod zaborami, jak i w PRL-u.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień