Pomnik Czynu Rewolucyjnego do wyburzenia? Niekoniecznie. Andrzej Szlachta chce kompromisu
W 2002 roku spór wokół pomnika Czynu Rewolucyjnego złagodziły prawicowe władze Rzeszowa. Za zgodą autora monumentu Mariana Koniecznego, na jego szczycie zamontowano trzymetrowy herb. A gdyby tak teraz powiesić na nim jeszcze większy?
- Nigdy o tym głośno nie mówiłem, ale myślę, że teraz, po latach nikt nie będzie miał do mnie pretensji, jeśli to powiem. Inspiracją do montażu herbu na pomniku były sugestie ze strony Kurii Diecezjalnej. Wszyscy wiemy, z czym on się kojarzy i jak jest nazywany przez wiele osób. Chcieliśmy te skojarzenia przełamać i na wniosek kurii odwrócić uwagę opinii publicznej od jednostronnego spojrzenia. Tak, ta operacja miała na celu zmianę jego wymowy – przyznaje poseł PiS Andrzej Szlachta, prezydent Rzeszowa w latach 1998-2002.
W dalszej części przeczytasz:
- co w sprawie pomnika proponuje Andrzej Szlachta
- jaki przypadek sprawił, że bernardyni otrzymali działkę z pomnikiem
- jakie rozwiązanie proponuje przewodniczący Rady Miasta, Andrzej Dec
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień