Ponad połowa rolników złożyła wnioski o dopłaty. Nie czekaj!
Wielu gospodarzy z Kujaw i Pomorza ucieszyło się z wydłużenia terminu składania wniosków o dopłaty bezpośrednie. Ale nie warto zwlekać!
- Jeszcze nie złożyłem wniosku o dopłaty bezpośrednie za 2016 rok - przyznaje Grzegorz Stanny, rolnik z miejscowości Bródzki (pow. inowrocławski). - Zrobię to najprawdopodobniej pod koniec tego miesiąca, bo dopiero 23 maja spotkam się z doradcą, który pomoże mi wypełnić dokumenty.
Do 13 maja br. (do godziny 15) w Biurach Powiatowych Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego złożono 36188 wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich - informuje Radosław Surdyk, naczelnik Wydziału PROW i Płatności Bezpośrednich, Biura Działań Społecznych i Środowiskowych oraz Płatności Bezpośrednich w Kujawsko-Pomorskim Oddziale Regionalnym ARiMR.
Polska zabiegała o wydłużenie do 15 czerwca 2016 roku okresu składania wniosków o tegoroczne płatności bezpośrednie. Komisja Europejska zgodziła się na to niemalże w ostatniej chwili.
- Chętnie skorzystam z tej możliwości, bo do 15 maja byłby problem ze złożeniem wniosku - mówi Grzegorz Stanny.
Wielu kujawsko-pomorskich rolników tłumaczyło, że z powodu strat w uprawach, które wymarzły, długo nie wiedzieli co wpisać do wniosków. Niektóre rośliny wczesną wiosną wyglądały całkiem dobrze, a potem okazywało się, że ich system korzeniowy za bardzo ucierpiał, więc nie przetrwały.
Czasami trzeba było likwidować plantacje, albo przesiewać uprawy. I choć rolnicy najczęściej wiedzieli, że w pewnym terminie mogą jeszcze nanosić poprawki, to niektórzy woleli poczekać z wypełnianiem wniosków do czasu, aż będą pewni, że w strukturze upraw już nic się nie zmieni.
Rolnik z pow. inowrocławskiego, który gospodaruje na 100 hektarach przyznaje, że i na jego polach było sporo strat: - Pszenicę musiałem zaorać, cebula dymka z siewu też ucierpiała.
Jednak on miałby problem ze złożeniem wniosku w pierwszym terminie nie z powodu zmian w uprawach, ale dlatego, że doradcy rolni mieli tym razem bardzo dużo pracy. Wszak w ostatnich miesiącach pomagali gospodarzom w przygotowaniu wielu wniosków, także tych w sprawie pomocy na modernizację i premii dla młodych rolników.
- Do doradców powstały kolejki - dodaje Grzegorz Stanny. - A wypełnienie wniosku o dopłaty bezpośrednie to nie jest prosta sprawa, tym bardziej jeśli korzysta się z płatności rolno-środowiskowych.
Agencja przypomina, że kto nie zdąży złożyć wniosku do 15 czerwca, będzie miał jeszcze szanse zrobić to do 11 lipca 2016 roku, ale wówczas za każdy roboczy dzień opóźnienia należne płatności będą pomniejszane o 1 procent.
Nie warto jednak zwlekać do ostatniej chwili nie tylko z powodu ewentualnych kolejek w ARiMR. Pracownicy agencji podkreślają, że im wcześniej wpłynie do nich wniosek, tym więcej czasu będzie na jego weryfikację.