Poradzimy sobie z koronawirusem - zapewniają władze regionu i służby sanitarne
W naszym regionie nie stwierdzono żadnego nowego zakażenia koronawirusem. Przebadano 26 osób, z czego 22 wyniki są negatywne, 4 są w trakcie badania. 6 osób jest hospitalizowanych, 75 osób objęto kwarantanną, a 180 - nadzorem epidemiologicznym
W poniedziałek (9 marca) w Toruniu odbyło się specjalne posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego pod przewodnictwem wojewody kujawsko-pomorskiego związane z sytuacją zagrożenia koronawirusem w regionie.
- W Kujawsko-Pomorskiem nie mamy nowego stwierdzonego zakażenia koronawirusem. Przebadaliśmy 26 osób, z czego 22 wyniki są negatywne, 4 są w trakcie badania. 6 osób jest hospitalizowanych, 75 osób objęto kwarantanną, a 180 - nadzorem epidemiologicznym - mówił Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski.
W regionie mamy cztery wyspecjalizowane placówki medyczne: to szpital zakaźny i szpital pulmunologiczny w Bydgoszczy, szpital zakaźny w Toruniu przy ul. Krasińskiego oraz nowy szpital w Świeciu. Nadzór nad tymi placówkami objął wojewoda. Może on na przykład wydzielić izbę przyjęć czy SOR tylko na zachorowania związane z koronawirusem. Może też w razie potrzeby decydować o ściągnięciu do pracy wszystkich lekarzy, którzy znajdują się na urlopach.
- Te cztery szpitale posiadają wyspecjalizowaną kadrę oraz lekarzy, którzy mogą leczyć osoby chore na koronawirusa. Kolejne trzy szpitale są w przygotowaniu. To placówki w Grudziądzu, Inowrocławiu i Włocławku. Jeżeli będzie taka potrzeba, to te szpitale zostaną włączone do tego systemu - mówił Mikołaj Bogdanowicz.
Wojewoda kujawsko-pomorski na konferencji sztabu kryzysowego odniósł się także do imprez masowych, które odbywają się w naszym regionie. W Bydgoszczy nie odbył się finał najstarszego turnieju sportowego dla uczniów bydgoskich szkół podstawowych Biały Miś. Odwołano także Ogólnopolski Konkurs Tańca "Taneczne Miraże". Zmieniono również termin IX Międzynarodowego Sympozjum Alergii na Pokarmy.
- Zalecenia wojewódzkiego inspektora sanitarnego i moje są następujące: rekomendujemy, aby odwołane były wszystkie wydarzenia z udziałem dzieci, cudzoziemców oraz wszystkie imprezy powyżej 1000 osób. Warto zachować środki ostrożności. Nie chcieliśmy doprowadzać do sytuacji, że będziemy odwoływać wydarzenia nieakceptowane przez społeczeństwo, ale po co ryzykować, zwłaszcza, jeśli chodzi o dzieci - mówił wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.
Służby sanitarne w regionie od momentu pojawienia się pierwszego przypadku koronawirusa w Polsce są w pełnej gotowości. Istotna jest też współpraca z policją, jeśli chodzi o szukanie osób, które mogły mieć kontakt z zarażonymi.
- W Toruniu oddział obserwacyjno-zakaźny Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego to miejsce, gdzie osoby, które zauważą u siebie objawy koronawirusa powinny się zgłosić. Mogą też otrzymać wskazówki, jak uzyskać pomoc. Zarządzanie kryzysowe jest w kompetencji wojewody kujawsko-pomorskiego, dlatego będziemy się ściśle podporządkowali tym zarządzeniom, jeśli chodzi o ograniczenie wydarzeń o charakterze masowym, czy wymiany zagranicznej. Te sytuacje z godziny na godzinę mogą ulegać zmianie - mówił Michał Zaleski.
W naszym mieście oficjalnych informacji o odwołanych imprezach masowych jeszcze nie ma, ale jak zapowiedział wojewoda Mikołaj Bogdanowicz, forum ekonomiczne Welconomy, które każdego roku odbywa się w CKK Jordanki najprawdopodobniej zostanie odwołane. A co z pozostałymi wydarzeniami? Oficjalnych informacji o odwołaniu koncertów, czy spektakli jeszcze nie ma.
Podczas konferencji sztabu kryzysowego prezydent Torunia apelował też o zachowanie zasad higieny i profilaktyki.
- Te zalecenia są bardzo potrzebne i ważne, byśmy ich przestrzegali. Na terenie całego Torunia, w szkołach i placówkach można znaleźć ulotki, na których można znaleźć wiele potrzebnych informacji- mówił Michał Zaleski, prezydent Torunia.
O profilaktyce mówił też Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy Jerzy Kacprzak.
- Higiena i mycie rąk to podstawa. Wirus otoczony jest osłonką lipidową, która ulega destrukcji w momencie, gdy myjemy ręce wodą z mydłem. Poza tym higiena kaszlu, kichania przyda się ze względu na sezon grypowy. Bardzo dużo przypadków zwykłej infekcji, czy grypy branych jest za koronawirus. W sytuacji kiedy mamy kaszel, czy podwyższoną temperaturę zamiast biec od razu do szpitala, warto skontaktować się telefonicznie ze swoją przychodnią i uzyskać informacje dotyczące postępowania. Jeśli mamy problemy z oddychaniem albo wróciliśmy z terenu, gdzie koronawirus jest obecny, to sytuację powinniśmy przedstawić w inspekcji sanitarnej albo w przychodni telefonicznie - tłumaczył Jerzy Kacprzak.
Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy zapewnił, że poradzimy sobie z koronawirusem.
- Służby sanitarne mają ponad 100 - letnią tradycję. Potrafiliśmy sobie z każdą chorobą zakaźną poradzić, więc i z tym sobie poradzimy, ale rola społeczeństwa jest tutaj ogromna. Na ile do tych wszystkich wskazań się dostosujemy - mówił Jerzy Kacprzak.