Porty i terminale nie zostaną sparaliżowane w niedziele
Branża morska, nawet regionalna Solidarność obawiały się, że porty morskie staną w niedziele. W projekcie ustawy o ograniczeniu handlu będzie zapis, że nie obejmie ona portów.
Porty i terminale morskie nie zostaną sparaliżowane. Paraliżu obawiali się ich przedstawiciele po wejściu w życie ograniczeń handlu w niedzielę.
- Ograniczenia w handlu w niedzielę postulowane w obywatelskim projekcie ustawy, jaki trafił do Sejmu, mogą sparaliżować gospodarkę kraju - alarmowała Rada Interesantów Portu Gdynia. W ustawie bowiem znajduje się m.in. zakaz pracy terminali kontenerowych (art. 2, ustęp 1 pkt 2 podpunkt „c”), a także dystrybucji, magazynowania itp. - Taki zapis może spowodować zapaść w krajowym transporcie i logistyce - mówił nam Krzysztof Szymborski, przewodniczący Zarządu Rady Interesantów Portu Gdynia.
Z uwagą z zapisami projektu ustawy zapoznano się m.in. w DCT Gdańsk.
- Ustawa w obecnej formie obniży konkurencyjność polskich portów, przez co zmniejszy się wolumen ładunków w naszych portach. Co za tym idzie zmniejszy się zatrudnienie, a przede wszystkim wpływy do budżetu, które w roku 2016 przekroczą kwotę 6 mld zł - informowała Katarzyna Ząbkiewicz, specjalista ds. komunikacji w DCT Gdańsk SA. - Wprowadzenie zakazu pracy w niedziele w terminalach kontenerowych osłabi więc znacząco obecny - zwrotny w historii - moment rozwojowy polskiej gospodarki morskiej, co z pewnością spotka się z radością u naszych sąsiadów.
Pomysłodawcy projektu ustawy zwracali uwagę, że przewiduje ona, iż praca w niedzielę będzie możliwa za zgodą pracowników.
- Tylko w moim przypadku oznaczałoby to przeprowadzenie 300 indywidualnych negocjacji - dodawał Szymborski. - Przecież to praktycznie niemożliwe.
Skutkami ustawy dla funkcjonowania portów zaniepokoił się Region Gdański NSZZ Solidarność, którego władze zaapelowały o wyłączenie z ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę pracy w terminalach kontenerowych w portach morskich i wykreślenie z projektu punktu, który uzależnia pracę w niedziele terminali kontenerowych od zgody pracowników.
Pomysłodawcy ograniczenia handlu zdecydowali, że porty i terminale zostaną wyłączone z projektu ustawy.
- Z uwagi na specyfikę pracy w portach i terminalach portowych, które działają w ruchu ciągłym zapewniającym jak najszybszą obsługę ładunków siedem dni w tygodniu, planujemy dopisać je na listę firm i instytucji wyłączonych z ustawy o graniczeniu handlu w niedzielę. Moim zdaniem, na listę wyłączeń wpisane powinny zostać także porty lotnicze obsługujące ładunki cargo - wyjaśnia Alfred Bujara, przewodniczący Komitetu Obywatelskiego inicjatywy ustawodawczej „Wolna niedziela”.
Oznacza to, że praca w portach i terminalach będzie odbywać się w niedziele na podstawie obecnie obowiązujących w tych firmach układów zbiorowych i regulaminów pracy.
- Konsultowaliśmy się w tej kwestii z organizacjami pracowniczymi w portach i działających tam firmach obsługujących przeładunki i takie były ich postulaty. Nie było naszym celem ingerowanie w zasady funkcjonowania portów i terminali, ponieważ zdajemy sobie sprawę z ich ogromnego znaczenia dla gospodarki i wielu firm, które są zależne od przeładunków i dostaw w systemie „just in time” - dodaje Alfred Bujara. - Równocześnie pragnę przypomnieć, że ustawa przewiduje możliwość pracy w niedziele za dodatkowym wynagrodzeniem 100 proc. na podstawie zgody pracownika, którą deklarować może pracodawcy w pisemnym oświadczeniu.