Porzeczek i czereśni będzie w tym roku jak na lekarstwo. A plony? - Jeszcze tyle nieszczęść może nas spotkać - prognozuje Stanisław Mikołajczyk.
Ubiegłoroczna susza dała się rolnikom we znaki. W tym roku jest pod tym względem dużo lepiej. Po wiosennych opadach poziom wód gruntowych podwyższył się. Sesja Rady Powiatu Drawskiego, która odbyła się w miniony piątek, poświęcona była rolnictwu.
- Wiosna nas nie rozpieściła. Przymrozki były uciążliwe. Wcześniej kwitnące czereśnie, brzoskwinie i morele wymarzły i w tym roku nie będą miały owoców - mówił Stanisław Mikołajczyk, przewodniczący rady, który sam też jest rolnikiem i prowadzi gospodarstwo w gminie Czaplinek.
- A co do plonów zbóż to nie będę prognozował, bo do żniw jeszcze tyle nieszczęść może nas spotkać...
Emilia Niemyt, dyrektorka Zachodniopomorskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (a w przeszłości wójt gminy Wierzchowo) zapewniła obecnych na sesji rolników, że z wypłatami płatności bezpośrednich nie ma problemów. Idzie to sprawniej niż w ubiegłym roku. Spóźnione są jedynie wypłaty z programów rolno-środowiskowych (do 17 maja wypłaty otrzymało 27 proc. beneficjentów).
Do połowy maja wnioski obszarowe na ten rok złożyło 1.178 rolników (78 proc. uprawnionych). Termin składania wniosków upływa z końcem miesiąca. Niewiele wniosków na restrukturyzację gospodarstw składają młodzi rolnicy.
Wojciech Kucharski, kierownik Terenowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Drawsku Pomorskim potwierdził, że wiosenne przymrozki dały się rolnikom we znaki. Ucierpiały m.in. plantacje czarnych i czerwonych porzeczek w gminie Kalisz Pomorski. Producenci bedą składali wnioski o odszkodowania.
W dyskusji radny Wojciech Chmiel ponownie wrócił do tematu przymrozków.
- Mam starą czereśnię w ogrodzie. Czasem można było zebrać 30 kg owoców. A w tym roku prawie wszystkie wymarzły. Będę miał tylko 8 sztuk czereśni - powiedział.
Co ponadto? Rozmawiano o drogach. Powiat wspólnie z gminą Wierzchowo wystąpi o dofinansowanie remontu drogi powiatowej Wierzchowo-Będlino-Sośnica. Kolejny projekt dotyczyć ma remontu drogi powiatowej do Czarnego Małego. Nie ma natomiast pieniędzy na remont drogi Poźrzadło-Orle-Mirosławiec. To miała być wspólna inwestycja powiatów drawskiego i wałeckiego. Gminy Kalisz Pomorski i Mirosławiec podpisały umowę partnerską.
Podczas sesji przewodniczący Rady Miejskiej w Kaliszu Zbigniew Chołuj apelował, by rozpocząć tę inwestycję.
- Moglibyśmy przygotować projekt. Tylko czy warto, skoro i tak na razie nie ma pieniędzy na tę inwestycję - zastanawiał się starosta Stanisław Kuczyński.