Sąd Apelacyjny w Rzeszowie chce przesłuchać dwóch świadków, zanim wyda prawomocny wyrok w procesie 67-letniego Zenona K., skazanego nieprawomocnie przez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu na 25 lat więzienia za zabójstwo trzech mężczyzn.
- Nie wiem, po co tu jestem. Nie wiem, o co mnie się oskarża, ja nic nie zrobiłem. Mnie nawet tam nie było - mówił na pierwszej rozprawie oskarżony. To samo zresztą powtórzył po zakończeniu procesu przed wysłuchaniem wyroku. Prosząc sąd o uniewinnienie, pytał retorycznie: - Czemu mam darmo siedzieć?
Jeśli wyrok zostanie utrzymany, biorąc pod uwagę wiek oskarżonego i związany z jego dotychczasowym trybem życia stan zdrowia, ćwierć wieku za kratkami oznaczać może dożywocie. Jeśli kiedykolwiek Zenon K. będzie jeszcze cieszył się wolnością, będzie miał blisko 90 lat - na przedterminowe zwolnienie raczej nie może liczyć.
"Rankiem 16 listopada 2015 roku policja otrzymała informację o znalezieniu zwłok dwóch mężczyzn - leżały w lokalu zajmowanym przez oskarżonego Zenona K. W tym samym pomieszczeniu, na drugiej wersalce spał Krzysztof S. W mieszkaniu na wyższym piętrze odkryto zwłoki trzeciego mężczyzny."
- więcej w dalszej części tekstu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień