Powstające w Hryniewiczach kafle mają przyciągnąć wzrok. Na 10 minut

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Agata Sawczenko

Powstające w Hryniewiczach kafle mają przyciągnąć wzrok. Na 10 minut

Agata Sawczenko

W Hryniewiczach pod Białymstokiem powstają niesamowite kafle. Niektóre zdobione są złotem, inne - platyną.

Matowe i błyszczące. Białe, takie, jakimi kiedyś okładano tradycyjne kuchnie i piece. Ale też w najróżniejszych, niekoniecznie już tradycyjnych kolorach. Są i białe, i czerwone, beżowe, waniliowe, brązowe, kobaltowe, lazurowe. Jest i popielaty, i w kolorze butelkowej zieleni, i karmazyn, i pomarańcz. Są kolory matowe i błyszczące.

Pozostało jeszcze 95% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Agata Sawczenko

W "Kurierze Porannym" i "Gazecie Współczesnej" zajmuję się przede wszystkim szeroko pojętą ochroną zdrowia. Chętnie podejmuję też tematy społeczne i piszę o ciekawych ludziach.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.