Pozdrowienia z wakacji, czyli czar dawnych pocztówek. Unikatowa kolekcja kartek w zbiorach koszalińskiego Archiwum Państwowego
Tylko u nas! Na fascynującą podróż w czasie zaprasza nas wyjątkowa kolekcja pocztówek, która trafiła do Archiwum Państwowego w Koszalinie.
Kolekcja ta zawiera pocztówkowe kartki z lat 1948-2008 i prezentujemy ją w trzecim odcinku w ramach cyklu, który co miesiąc przygotowujemy z koszalińskimi archiwistami. Ten wyjątkowy, pocztówkowy zbiór w formie darowizny do Archiwum Państwowego w Koszalinie przekazał Wojciech Stylski - szczeciński kolekcjoner pocztówek i regionalista. Pan Wojciech zgromadził tak bogatą kolekcję, że mógł obdarować również Archiwum Państwowe w Szczecinie, któremu bezpłatnie przekazał ponad tysiąc pocztówek z widokami Szczecina i innych miejscowości na terenie byłego województwa szczecińskiego.
W zeszłym roku do Archiwum Państwowego w Koszalinie trafiło dokładnie 1100 kartek pocztówkowych. Powstał z nich zespół archiwalny o nazwie „Zbiór Wojciecha Stylskiego” (zespół archiwalny to powiązane ze sobą zarchiwizowane dokumenty, zdjęcia, materiały ulotne, które powstały i zostały zgromadzone w wyniku działalności konkretnej instytucji, urzędu lub osoby fizycznej).
- Jest to bardzo duży zbiór pocztówek powojennych, z terenu dawnych województw koszalińskiego i słupskiego. Najstarsze pocztówki są z 1948 roku, najmłodsze z roku 2008 - mówi starszy kustosz Robert Borucki.
Przekazane przez Wojciecha Stylskiego kartki obejmują Koszalin i Słupsk oraz miasta, miasteczka i wsie z dawnych powiatów: koszalińskiego, kołobrzeskiego, białogardzkiego, świdwińskiego, szczecineckiego, drawskiego, wałeckiego, słupskiego, lęborskiego, bytowskiego, człuchowskiego, sławieńskiego.
- Wśród nich znajduje się zbiór 133 pocztówek przedstawiających kościoły Pomorza Środkowego, w tym 60 kartek przedstawiających kolegiatę, a później konkatedrę kołobrzeską. Wiele z nich jest stosunkowo rzadkich i pochodzi z małych miejscowości: Rymania, Siemyśla, Malechowa, Grzmiącej, Manowa czy Wierzchowa - podkreśla koszaliński archiwista.
Jaka jest ich wartość?
- Duża, to naprawdę cenny zbiór. Może nie w sensie materialnym, ale już na kilku innych poziomach jak najbardziej - podkreśla Robert Borucki. - Pierwszy poziom to zmiana i rozwój samych kart pocztówkowych w naszym regionie po wojnie. Nie mamy tu co prawda tych najstarszych, gdy jeszcze niemieckie kartki przerabiano, stawiając na nich polskie pieczątki, ale te z końca lat 40. XX wieku są nie mniej ciekawe. Bardzo proste w formie, z reguły czarno-białe. Kolejne lata i dekady to już pocztówki zdecydowanie atrakcyjniejsze i to zarówno wizualnie, technicznie, jak i w doborze przedstawianych tematów.
Druga płaszczyzna to przeobrażenia społeczno- architektoniczne, którym podlegał i cały czas podlega nasz region. Gdy się obejrzy z rzędu pięć czy dwadzieścia pocztówek, to tego się nie dostrzeże. Ale przestudiowanie kilkuset kartek z różnych lat daje w jakimś stopniu obraz tego, jak zmieniało się otoczenie wokół nas i żyjący tutaj ludzie. Jak zmieniała się i pojawiała nowa architektura, nowe ulice, komunikacja, jak zmieniali się sami mieszkańcy, ich ubiór, wygląd.
- Warto to obejrzeć i zafundować sobie taki nietypowy wehikuł czasu. Na pewno pomoże to lepiej zrozumieć charakter naszego regionu - mówi nasz rozmówca.
Co można na przekazanych pocztówkach zobaczyć? Oprócz bogatej tematyki sakralnej - wydawanej w niewielkich seriach przez diecezję lub poszczególne parafie - dominują obrazy charakterystycznych budynków, miejsc, krajobrazów. Dużo jest nadmorskich klimatów i takich ujęć, które podkreślały turystyczny charakter środkowopomorskiego regionu. Nie brakuje też zwykłych scen z codziennego życia miast. Szczególnie cenne są karty przedstawiające widoki wsi. One są wydawane niezwykle rzadko, w niewielkich nakładach, przez lokalne wydawnictwa, na zlecenie samorządów i zakładów fotograficznych.
Po tym, jak pocztówkowy zbiór Wojciecha Stylskiego trafił do koszalińskiego archiwum, wszystkie kartki zostały przejrzane i w odpowiedni sposób posegregowane, biorąc pod uwagę rok, w którym się ukazały, i miejsca, które prezentują. W ten sposób powstało siedem jednostek archiwalnych, czyli tomów z pocztówkami. W przyszłości zostaną one zeskanowane i w cyfrowej wersji będą dostępne na stronie internetowej Archiwum Państwowego w Koszalinie. Obecnie każdy, kto chciałby zapoznać się z poszczególnymi tomami, może to zrobić na miejscu, w czytelni. Wystarczy przyjść, a tutaj już pomoże nam w wyborze tego, co nas interesuje, profesjonalna obsługa.
- Serdecznie zapraszamy do zapoznania się ze zbiorem pocztówek, które do nas trafiły. Uzupełniają one posiadane już przez nas zbiory podarowane wcześniej przez innych darczyńców, w tym Zbigniewa Wojtkiewicza, który przekazał ogromną liczbę pocztówek przedwojennych. Dzięki temu przeszłość naszego środkowopomorskiego regionu stanie się bliższa i sami się przekonamy, że pocztówki z kilku dekad mogą być cennym zapisem tego, ojczyzna - podkreśla Robert Borucki.
* * * *
Następny odcinek naszego cyklu tworzonego we współpracy z Archiwum Państwowym w Koszalinie ukaże się w ostatni piątek miesiąca, 27 maja.
Archiwiści czekają na Wasze archiwa
Macie w swoich domach rodzinne, archiwalne dokumenty, zdjęcia, akta? Nie wiecie, co z nimi zrobić i czy są coś warte? Albo wiecie doskonale, jaką posiadają wartość historyczną i chcielibyście, aby zostały profesjonalnie zabezpieczone i znalazły się w miejscu, gdzie będą świadectwem o przeszłości dla przyszłych pokoleń? Jest idealne rozwiązanie: możecie taki rodzinny zbiór przekazać do Archiwum Państwowego w Koszalinie. Archiwiści zabezpieczą go, odrestaurują i włączą do archiwalnych zbiorów, z których każdy zainteresowany będzie mógł skorzystać. Z kolei każdy z darczyńców - jeśli tylko będzie sobie tego życzył - dostatnie cyfrową kopię zbioru, który przekazał. Kontakt: Archiwum Państwowe w Koszalinie ul. Marii Skłodowskiej-Curie 75-803 Koszalin tel. 94 317 03 60 (e-mail: sekretariat@koszalin.ap.gov.pl).