Pożegnanie w strugach deszczu
Setki tysięcy wiernych, opozycyjne hasła i ulewa na zakończenie - tak przebiegała msza święta, którą Jan Paweł II poprowadził na Czubach. W miejscu nabożeństwa do dziś przekazywana jest pamięć o świętym.
Dziesięć godzin - tyle czasu spędził w Lublinie Ojciec Święty, podczas pielgrzymki z 9 czerwca 1987 r. Ówczesny Kurier Lubelski bardzo drobiazgowo relacjonował jedyną wizytę papieża w naszym mieście.
W artykule z 10 czerwca dziennikarz opisuje miejsce, na którym Jan Paweł II miał się spotkać z mieszkańcami Lublina. Czuby były wówczas młodą, rozbudowującą się od 1979 r. dzielnicą. Zamieszkiwało ją wówczas około 19 tys. osób. Dziś jest ich ponad 44 tys.
Wyrażam radość, że Lublin żyje, że się rozwija - powiedział do wiernych Ojciec Święty
„(...) teren, na którym zgromadzili się wierni zajmą w przyszłości dwa osiedla mieszkaniowe o nazwach „Poręba” i „Widok”. Przygotowując się do wizyty papieża położono tu podstawowe instalacje, m.in. doprowadzające wodę; będą one w przyszłości służyć mieszkańcom nowych domów, które zostaną tu wybudowane” - czytamy w Kurierze z 9 czerwca 1987 r.
Pielgrzymkę do Lublina Ojciec Święty rozpoczął od muzeum na Majdanku. Później przeszklony pojazd z Janem Pawłem II przejechał do katedry i na KUL. Po drodze witały go tłumy wiernych.
Po spotkaniu ze społecznością akademicką kolumna papieska przejechała niedaleko UMCS, minęła LSM i dojechała do wznoszonej właśnie świątyni pod wezwaniem Świętej Rodziny.
Dzisiaj, w tym miejscu, znajduje się tablica pamiątkowa, a w wzniesionym 27 lat temu kościele znajdują się relikwie świętego i ornat, w którym odprawił mszę świętą.
Pamiątką wizyty Jana Pawła II jest też kilkunastometrowy krzyż wzniesiony obok ołtarza, na którym modlił się papież. „Tu właśnie rozpoczyna się koncelebrowana msza połączona ze święceniami kapłańskimi. Otrzymało je 50 księży” - informował KL.
„Ileż to wspomnień historycznych przychodzi na myśl, gdy jestem w mieście, w którym chrześcijaństwo ma tysiąc lat tradycji, w mieście, które było miejscem unii Polski z Litwą w roku 1569, w mieście, które przeżyło tyle wojen, najazdów i zniszczeń. Ich symbolem jest Majdanek, gdzie miałem okazję zatrzymać się dziś rano z głębokim przejęciem. Wyrażam radość, że Lublin żyje, że się rozwija; powstają w nim nowe dzielnice i nowe kościoły. Wyrażam radość, że jest miastem pięciu wyższych uczelni” - powiedział Jan Paweł II w swojej homilii.
Ile osób uczestniczyło we mszy świętej?
Według różnych szacunków na Czubach mogło być od pół do nawet półtora miliona wiernych.
Wydarzenie stało się też okazją do manifestacji politycznej. Obok transparentów z życzeniami dla papieża pojawiały się symbole “Solidarności”. Transparenty szybko znikły, żeby nie zasłaniać widoku na papieża.
Tuż przed udzieleniem końcowego błogosławieństwa Ojciec Święty zażartował:
„Chcę podziękować deszczowi, że dopiero na końcu zaczął padać. Ksiądz biskup lubelski zapowiedział rano: „nie będzie deszczu”. Cieszę się, że to proroctwo chociaż się całkiem nie sprawdziło, sprawdziło się jednak w stopniu wystarczającym. Szczęść Boże wszystkim!”
„Pod koniec mszy zaczęło padać” - czytamy w Kurierze z 10 czerwca 1987 r. „I tak w strugach deszczu papież żegnał Lublin, gdy po zakończeniu uroczystości odjechał na Majdanek, skąd wraz z towarzyszącymi osobami odleciał śmigłowcem do Tarnowa”.
Trzydzieści lat po wizycie papieża w Lublinie, parafia Świętej Rodziny nadal pamięta o tym wydarzeniu. Dzisiaj w kościele znajdują się w niej relikwie świętego oraz ornat, w którym prowadził mszę z 9 czerwca 1987 r.
Na miejscu dawnej kaplicy, w której obecnie mieści się dom Akcji Katolickiej, planowana jest budowa centrum poświęconego myśli św. Jana Pawła II.
Proboszcz ks. Tadeusz Pajurek złożył wniosek o dofinansowanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Obiekt ma być gotowy do 2020 r.