Poznajcie najlepiej ubrane gorzowianki
Poprosiliśmy Was o pomoc w wytypowaniu najlepiej ubranych gorzowianek. Pomogło nam m.in. II LO z ul. Przemysłowej oraz Janusz, nasz mistrz plażingu bulwarowego
Jak wytypowaliśmy najlepiej ubrane gorzowianki? Poprosiliśmy o wskazówki zaprzyjaźnione z redakcją osoby, urzędy, instytucje. Potem wybraliśmy panie, które były typowane najczęściej lub były w notowaniach najwyżej.
Przypominamy: to tylko zabawa. Nie chodzi nam o dzielenie pań na lepiej czy gorzej ubrane - raczej o pokazanie tych, które w naszym mieście wyznaczają trendy. Potrafią ubrać się tak, że - oprócz ich funkcji - można dostrzec też gust, styl i szyk.
Ale... trzeba przyznać, niektórzy podeszli do naszego rankingu bardzo serio. A kilka osób nawet odmówiło. - Nie ma mowy, nie powiem nic o paniach. Pan chce, żeby mnie żona zamordowała w afekcie?! - żartował (a może jednak nie?) jeden z szefów ważnej miejskiej instytucji. - A będzie napisane, kogo wskazałem? - taktycznie dopytał jeden z radnych. Gdy usłyszał, że będzie, zamilkł. - Nie będę oceniała innych pań. Ale proszę dać znać, jeśli będzie jakieś wskazanie na mnie - usłyszeliśmy jeszcze od pewnej znanej gorzowianki.
Jesteście ciekawi, jak typowali nasi respondenci? Proszę bardzo. Uwaga: typy Janusza, mistrza plażingu bulwarowego, pochodzą od tajemniczej osoby, która prowadzi na Facebooku oficjalny profil Janusza, rzeźby z bulwaru.
Typuje Gorzowski Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej:
Paula Tumala, pochodząca z Gorzowa modelka i celebrytka, znany z występu z Donatanem i Cleo na festiwalu Eurowizji; Anna Synowiec, adwokat i radna wojewódzka; radna gorzowska Izabela Piotrowicz, była szefowa filharmonii Małgorzata Pera; kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego Mirosława Winnicka; szefowa Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie Justyna Pawlak; radna i sportsmenka Halina Kunicka; dyrygent Monika Wolińska; społeczniczka, dziennikarka Katarzyna Radkiewicz; Anna Maciejewicz, dyrektorka Zespołu Szkół Odzieżowych przy ul. Śląskiej. - Uff! Nie sądziłem, że typowanie to będzie taka ciężka robota - przyznał szef klubu Paweł Kamyszek.
Typuje II Liceum Ogólnokształcące z ul. Przemysłowej:
Oprócz Moniki Wolińskiej i Haliny Kunickiej II LO wskazało: Alinę Nowak, byłą dyrektorkę szkoły i byłą wiceprezydent; Danutę Błaszczak, byłą szefową Miejskiego Ośrodka Sztuki; minister Elżbietę Ra-falską; posłankę Krystynę Si-bińską; Marię Traczyk, dyrektorkę SP 15; kurator oświaty Ewę Rawę; Marię Szupiluk, szefową Małych Gorzowiaków; Renatę Janicką - Szyszko z Akademii im. Jakuba z Paradyża. - Wszystkie z pań to osoby związane z naszą szkołą. Postawiliśmy na szkolny patriotyzm - tłumaczył dyrektor II LO Tomasz Pluta.
Typuje posłanka Krystyna Sibińska:
Barbara Rampold, była wi-ceszefowa ZUS-u; szefowa firmy Violetta Panasiuk - Strzyżewska; Ewa Szmit, dyrektorka I LO; Barbara Schroeder, przedsiębiorca, działaczka kulturalna; Zofia Bednarz, była dyrektorka I LO i była wiceprezydent. Na liście posłanki są też: Anna Synowiec, Mirosława Winnicka, Małgorzata Pera, Anna Maciejewicz i Izabela Piotrowicz.
Regionalista Robert Piotrowski:
Bez skrępowania przyznał, że na pierwszy miejscu były, są i będą dwie Marie Piotrowskie: jego mama i córka. Wymienia też Danutę Błaszczak oraz: Monikę Szalczyńską z Miejskiego Ośrodka Sztuki; Dorotę Mierzwiak, partnerkę znanego malarza i rzeźbiarza Michała Bajsarowicza; Monikę Kowalską, szefową kina Helios; Martę Genderę, szefową ośrodka sztuki; Igę Borowską - Krajnik, artystkę, działaczkę; Lidię Przybyłowicz, byłą szefową wydziału kultury; Ewę Hornik, obecną szefową kultury i Marzenę Wieczorek, aktorkę Teatru Osterwy.
Janusz Gorzowski z bulwaru:
Paula Tumala, pani Winnicka z USC, sekretarka prezydenta Wójcickiego, pani w Skarbówce, pani w Urzędzie Miasta (kilka się znajdzie), panie w paru sklepach w Nova Park i Askanie, panie z biura nieruchomości na ul. Pocztowej , taka jedna Renata, pani w teatrze, co daje kwiaty i jeszcze pani, co daje kwiaty w Filharmonii Gorzowskiej. Uwaga: wskazania Janusza są tym cenniejsze, że facet całe swoje gorzowskie życie siedzi na bulwarze i nie zajmuje się niczym innym, jak przyglądaniu się przechodniom. Czyli wie, co jest trendy.