Poznań: Nieszczepiona dziewczynka zmarła w wyniku sepsy. Nie wiadomo, czy szczepionka uratowałaby jej życie
14-miesięczna dziewczynka trafiła do szpitala w ciężkim stanie, była nieprzytomna. Dziecko zmarło w wyniku sepsy spowodowanej pneumokokami, przeciwko którym nie zostało zaszczepione.
Do zdarzenia doszło 20 października wieczorem. Dziewczynka z podejrzeniem posocznicy trafiła do Kliniki Chorób Zakaźnych i Neurologii Dziecięcej. Jak się okazało, była zarażona pneumokokami.
– Dziecko rzeczywiście nie było szczepione, ale szczepienia nie chronią przed wszystkimi chorobami. I w tym przypadku nie wiemy, czy zaszczepienie ochroniłoby dziecko przed zachorowaniem
– tłumaczy prof. Magdalena Figlerowicz, zastępca kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych i Neurologii w Poznaniu. I dodaje:
- Przeprowadziliśmy pogłębione badania. Wysłaliśmy materiał do Warszawy. Tam teraz to sprawdzają. Myślę, że w przyszłym tygodniu powinna pojawić się informacja na ten temat. Na razie możemy powiedzieć, że dziewczynka zmarła z powodu sepsy spowodowanej przez pneumokoki i , że była nieszczepiona.
Sprawdź: W szpitalu zmarła 14-miesięczna dziewczynka. Dziecko nie było szczepione
Jak wynika z ustaleń dziennikarzy Polsat News, rodzice dziecka zażądali podania witaminy C. Nie potwierdza jednak tego prof. Figlerowicz.
– Takich próśb rodzice nie formułowali kiedy dziecko było na naszym oddziale. Spędziło tutaj kilka godzin. Potem zostało przekazane na oddział intensywnej terapii - mówi prof. Figlerowicz.
Głos w sprawie zabrał znachor Jerzy Zięba, który śmierć 14-miesięcznej dziewczynki komentował na swoim Facebooku:
Najchętniej odrąbałbym im te durne lekarskie łby zawierające bezużyteczną substancję jaką są ich g*wniane, bezlitosne „lekarskie” mózgi z licencją na zabijanie
- pisał znachor. Następnie post został usunięty.
Wielkopolska Izba Lekarska po otrzymaniu informacji o wpisie złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Czytaj również: Wielkopolska Izba Lekarska złożyła donos na Jerzego Ziębę. "To narusza dobro środowiska lekarskiego"
- Potwierdzam, że złożyliśmy zawiadomienie. Miało to miejsce 2 listopada - mówi rzecznik Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, Katarzyna Strzałkowska. I dodaje:
- My ujmujemy to bardzo szeroko. Naszym zdaniem post zawiera groźby karalne. Narusza tym samym dobro środowiska lekarskiego.
Prokuratura ma również zająć się śmiercią dziewczynki. Podjęto decyzję o wszczęciu postępowania przygotowawczego z urzędu, mimo że nie wpłynęło w tej sprawie żadne zawiadomienie.
Przeczytaj:Prokuratura zbada sprawę śmierci 14-miesięcznej dziewczynki
Prof. Magdalena Figlerowicz potwierdza, że szczepienie przeciw pneumokokom jest obowiązkowe od 2017 roku.
Sprawdź też Rozmowa z prof. Figlerowicz: Czy 14-miesięczna dziewczynka zmarła, bo nie była zaszczepiona?
Dodaje jednak, że są w tej kwestii pewne luki: – Właściwie, jest to szczepienie obowiązkowe. Z drugiej strony, jeśli rodzice nie zaszczepią dziecka, to nie są pociągani do odpowiedzialności. Te rozwiązania prawne w tej chwili są dyskutowane. Jest również projekt w sejmie, który będzie dotyczył tego problemu.