Poznań: Wybory do rad osiedli. Jedni się nie dostali, o mandatach innych zdecydował los
Wyniki wyborów osiedlowych w Poznaniu zostały oficjalnie zatwierdzone w poniedziałek wieczorem. Niektórzy po latach będą musieli pożegnać się z mandatem radnego.
Do nich np. należy Maria Łazarz, która była radną Osiedla Św. Łazarz od 2004 r. Do rady nie wszedł także Filip Olszak, dotychczasowy przewodniczący czy Łukasz Prymas. Ze starej ekipy mandat zdobyli Agnieszka Michalak-Pietkiewicz i Roman Modrzyński. Oni wystartowali do wyborów w grupie Czas na Łazarz na czele z Franciszkiem Sterczewskim, która będzie teraz niepodzielnie rządzić na Łazarzu.
Czytaj też: Wyniki wyborów osiedlowych w Poznaniu
Zwycięzcą okazała się też formacja Wspólne Naramowice, która „wzięła” wszystkie miejsca w Radzie Osiedla Naramowice. Jej lider Paweł Sowa (radny miejski tej kadencji, w radzie osiedla od 2015 r. ) zdobył 897 głosów. Pokonana została rodzina Kucharskich – Anna Wachowska-Kucharska i jej syn Michał Kucharski, którzy mieli ambicję zmienić Naramowice.
Swoich ludzi do Rady Osiedla Nowe Winogrady Północ wprowadził Marcin Zaremba, który sam zdobył 1279 głosów.
Na Krzesinach, gdzie odnotowano jedną z najwyższych frekwencji (wyniosła ponad 27 proc.) stoczono prawdziwą batalię o miejsca w tutejszej Radzie Osiedla Krzesiny-Pokrzywno-Garaszewo. I w tym przypadku doszło do wymiany kadrowej. Z mandatem pożegnał się między innymi wieloletni radny osiedlowy Eugeniusz Gruszczyński, a także czterech innych działaczy.
Na Jeżycach i Wildzie niespodzianek nie było. Będą tutaj nadal rządzić grupy: Odnawiajmy Jeżyce z liderką Aleksandrą Sołtysiak-Łuczak, a na Wildzie Przyjazny Fyrtel, którą dowodzi radna miejska – Dorota Bonk-Hammermeister.
Zobacz też: Zmiany w radach osiedli po wyborach. Rewolucja na Naramowicach
Na Świerczewie kolejną kadencję wybory wygrywa Tomasz Wierzbicki (radny miejski poprzedniej kadencji). W radzie osiedla z 14. wynikiem na 15 mandatów znalazł się też Jan Sulanowski, były radny PiS.Radny os. Główna ponownie będzie też Ludwik Troiński.
Zaskoczenia nie ma na osiedlu Warszawskie-Pomet-Maltańskie, gdzie od lat mandat zdobywa Michał Grześ, radny PiS czy Janina Paprzycka, niegdyś radna miejska, była członkini Miejskiej Rady Seniorów.
Na Piątkowie najwięcej mieszkańców poparło Ewę Jemielity, radną miejską PiS, na Sołaczu najlepszy wynik zrobił Paweł Szwaczkowski, dotychczasowy przewodniczący zarządu tego osiedla, a na os. Krzyżowniki-Smochowice – Przemysław Polcyn, który jesienią wywalczył mandat radnego miasta.
Zdarzyło się też tak, że o zdobyciu mandatu zdecydowało losowanie. Tak było np. na osiedlu Warszawskie-Pomet-Maltańskie, gdzie w okręgu nr III dwoje kandydatów dostało po trzy głosy. Los sprawił, że mandat tutaj zdobyła Joanna Szaflik. Z kolei na osiedlu Szczepankowo-Spławie-Krzesinki dwie osoby otrzymały po 310 głosów. W wyniku losowania radną osiedlową została Wiesława Kaniewska.
Tuż przed wyborami z rejestru kandydatów został skreślony Zbigniew Burkietowicz, który ponownie ubiegał się o mandat w Radzie Osiedla Stare Miasto. Powodem była śmierć kandydata.