Poznań56" kandydatem do Wydarzenia Historycznego Roku

Czytaj dalej
Leszek Waligóra

Poznań56" kandydatem do Wydarzenia Historycznego Roku

Leszek Waligóra

Prawie 100 filmów, a każdy z nich trwający zaledwie... 56 sekund. Tak wyglądał finał naszego ubiegłorocznego konkursu "Poznań w 56 sekund", który upamiętnił 60. rocznicę Poznańskiego Czerwca. Gala z okazji wręczenia nagród i same filmy były wydarzeniem w Poznaniu. Teraz Poznań56" został doceniony w Polsce i wszedł do finałowego głosowania na Wydarzenie Historyczne Roku 2016. Liczymy na Waszego głosy!

Chcesz, aby konkurs filmowy "Poznań w 56 sekund" został Wydarzeniem Historycznym Roku? Oddaj swój głos! Trzeba wykonać tylko 6 kroków:

KROK 1.
Wejść na stronę Głosowanie na Wydarzenie Historyczne Roku (KLIKNIJ TUTAJ)

KROK 2.
Wybrać po jednym wydarzeniu w każdej z trzech kategorii (łącznie wybieramy trzy różne wydarzenia).
Poznań56" znajdziecie w kategorii: Edukacja i Multimedia, na miejscu 4. - „Poznań w 56 sekund” – konkurs filmowy z okazji 60. rocznicy wydarzeń Poznańskiego Czerwca’56

KROK 3.
Podać adres e-mail - na dole strony

KROK 4.
Zaakceptować regulamin konkursu (zaznaczyć w kratce)

KROK 5.
Kliknąć - oddaj głos

KROK 6.

Potwierdzić oddanie głosu po otrzymaniu wiadomości e-mail na podany wcześniej adres


A czym był Poznań56"? Zorganizowany przez Głos Wielkopolski konkurs, który uświetnił obchody 60. rocznicy wydarzeń Poznańskiego Czerwca 1956 roku miał tylko trzy zasady: każdy film miał upamiętniać wartości jakie przyświecały bohaterom tamtych wydarzeń, musiał zawierać sceny nawiązujące do Poznania i każdy zgłoszony film musiał trwać dokładnie 56 sekund. Ani sekundy więcej, ani mniej. Filmy mogły być realizowane dowolną techniką (nawet telefonem komórkowym), uczestnicy musieli mieć tylko skończone 13. lat (stąd wśród filmów znalazły się i takie kręcone przez gimnazjalistów).

Naszymi jurorami byli znani ludzie filmu: kompozytor, laureat Oscara, Jan A.P. Kaczmarek, scenarzysta, laureat nagrody Emmy - Andrzej Maleszka (czytaj rozmowę), reżyser (zrealizował między innymi jedynym pełnometrażowy film o Poznańskim Czerwcu) Filip Bajon oraz operator filmowy Arthur Reinhart (warsztaty, które prowadził, były jedną z nagród).

Konkursowi poświęcona była specjalna strona Poznań56", gdzie przedstawiliśmy historię Poznańskiego Czerwca, ale także poradniki jak kręcić filmy, a do dziś można zobaczyć wszystkie filmy konkursowe (dostępne są także TUTAJ w serwisie Youtube). Z informacją o Poznańskim Czerwcu docieraliśmy do Czytelników w całej Polsce - dodatki specjalne poświęcone tym wydarzeniom (i konkursowi) ukazywały się w 15 dziennikach regionalnych na terenie kraju.

Jury konkursu postanowiło wyróżnić osiem filmów, z których trzy otrzymały nagrody. Miejsce pierwsze (nagroda w wysokości 15 tys. złotych) – zdobył film Michała Krygiera, miejsce drugie (nagroda w wysokości 10 tysięcy złotych) – Bartosz Stań, miejsce trzecie (5 tysięcy złotych) - Mateusz Skitek i Kuba Januszewski.

Wielka Gala Finałowa (zobacz relację) wieńcząca konkurs zorganizowana została w „oscarowym” stylu i odbyła się w dniu 27 czerwca 2016 roku w poznańskim Multikinie. Na kinowej widowni zasiedli uczestnicy konkursu, jurorzy, przedstawiciele poznańskich i wielkopolskich władz samorządowych oraz publiczność – wszyscy mogli obejrzeć nominowane i nagrodzone filmy.

Oto zwycięski film. Wszystkie filmy zobaczysz tu: FILMY POZNAŃ56". Liczymy na Wasze głosy!



Leszek Waligóra

Redaktor naczelny "Głosu Wielkopolskiego". A wcześniej przez wiele lat zastępca redaktora naczelnego, przez chwilę sekretarz redakcji, szef działu gospodarczego, szef działu reporterów. Jednak zawsze i przede wszystkim: dziennikarz.


Dziennikarz przez większość życia, bo od 1995 roku, z wykształcenia ekonomista, specjalista od tematyki gospodarczej, z zamiłowaniem do reportażu, obecnie częściej piszący komentarze i felietony. W przeszłości związany z Gazetą Poznańską (połączoną z Głosem Wielkopolskim w 2006 roku) oraz prasą branżową. Prywatnie miłośnik ogrodnictwa, literatury i fan lotnictwa.


Tyle notki biograficznej. A fakty? Wierzę w pracę, wierzę w upór i w to, że ludzie potrzebują rzetelnej informacji, choć nie zawsze znajdą ją w takich źródłach, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. Wierzę też w to, że warto rozmawiać, ale jeszcze bardziej - warto słuchać. Bo mówimy wszyscy, ale często nie staramy się siebie nawzajem zrozumieć. 


Jakiego "Głosu Wielkopolskiego" chcę? Obiektywnego, rzetelnego, oferującego prawdziwą informację, ciekawy reportaż, porywający wywiad. Ble, ble, ble, ile razy to już czytaliście?


Wierzę w "amerykański sen" - dobre jest nie to, co się komu wydaje, tylko to, co się interesuje większość. Chcę Głosu takiego, którego siłą są Czytelnicy. To Wy nam mówicie, o czym chcecie czytać, a my słuchamy i będziemy słuchać. A czasem zaryzykujemy i zaproponujemy Wam coś, czego się nie spodziewacie. Nie będziemy więc jak mnożące się media urzędnicze, nie będziemy się przymilać, chować ważnych tematów pod dywan. Postaramy się być Głosem Wielkopolski. Całej.


Co piszę, znajdziecie tu: https://gloswielkopolski.pl/autorzy/leszek-waligora/au/197984 i w papierowych wydaniach Głosu.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.