Poznaniacy szybciej niż inni zarobią na średniej wielkości mieszkanie
Mieszkaniec Poznania szybciej niż mieszkaniec Wrocławia, Krakowa czy Gdańska zarobi na mieszkanie. W stolicy Wielkopolski mamy do czynienia z korzystną relacją zarobków i cen nieruchomości.
Ile lat trzeba pracować w Polsce na 50-metrowie mieszkanie? Generalnie, im większe miasto tym dłużej. Żeby zgromadzić sumę potrzebną do kupienia średniej wielkości mieszkania najdłużej trzeba pracować w Warszawie - 7 lat i 9 miesięcy, najkrócej w Szczecinie. W tym ostatnim mieście wystarczy odłożyć zarobki z 5 lat i 4 miesięcy.
Jak wynika z analiz urban.one, tak czy owak, w żadnym z polskich miast za średnią pensję nie kupimy więcej niż 0,8 metra kwadratowego mieszkania. Czas, przez który trzeba oszczędzać na zakup własnego M, zależy od dwóch czynników - cen nieruchomości i zarobków.
Dlatego, choć w Warszawie zarobki są najwyższe w kraju (w sektorze przedsiębiorstw średnia pensja wynosi 4235 zł netto), to także nieruchomości są tam najdroższe. Metr kwadratowy mieszkania średnio kosztuje 7904 zł).
W Poznaniu te proporcje układają się dużo korzystniej. Stosunkowo wysoką cenę metra kwadratowego mieszkania (5933 zł), rekompensują relatywnie wysokie zarobki. Średnia pensja w Poznaniu to 3994 zł netto. Poznaniak może więc za 0,67 metra kwadratowego mieszkania. Na 50-metrowe lokum trzeba więc pracować 6 lat i 2 miesiące.
We Wrocławiu metr mieszkania jest co prawda nieco tańszy (5808 zł), ale przeciętny mieszkaniec tego miasta zarabia miesięcznie o ponad 400 zł mniej niż mieszkaniec Poznania. Dlatego za miesięczną pensję może kupić 0,61 m kw. mieszkania, a na 50 -metrowe musi oszczędzać o osiem miesięcy dłużej.
W Krakowie i Gdańsku ceny nieruchomości są wyższe niż w Poznaniu, zarobki zaś wyraźnie niższe. To sprawia, że mieszkańcy tych miast na własne M muszą oszczędzać dłużej: w Krakowie 7 lat i 9 miesięcy, w Gdańsku 6 lat i 10 miesięcy.