Pracownicy socjalni chcą lepiej zarabiać
Obowiązków coraz więcej, a pensje niskie - narzekają w MOPR we Włocławku.
- W związku z projektem „Rodzina 500 plus” będziemy mieć więcej pracy, nowe zadania - mówi Edyta Łukowiec, pracownica Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, przewodnicząca Związku Zawodowego Pracowników MOPR we Włocławku. - I to jest ta kropla, która przepełniła czarę goryczy - twierdzi przewodnicząca. - Jesteśmy zdesperowani, chcemy zwrócić uwagę na nasze niskie zarobki, choćby w porównaniu z płacami w innych jednostkach budżetowych, na przykład w ratuszu. Pracy nam nie ubywa, wprost przeciwnie.
Podkreśla, że od 2008 roku pracownicy socjalni nie mieli podwyżek. - Najwyższy czas ten problem rozwiązać - mówi Edyta Łukowiec. Średnia pensja pracownika socjalnego w MOPR wynosi ok. 2094 zł brutto. I nie ma przełożenia na obowiązki, których jest coraz więcej. - Sygnalizowaliśmy to już poprzedniemu prezydentowi, bez efektu - mówi Edyta Łukowiec. Dla przykładu podaje, że na jednego pracownika socjalnego MOPR przypada opieka nad 124. rodzinami. - Chcemy, w trosce o jakość pracy, zmniejszyć tę liczbę - mówi przewodnicząca związku. Razem z innym działającym w MOPR związkiem zawodowym - „Medyk” - Edyta Łukowiec uczestniczy w negocjacjach płacowych z dyrekcją MOPR i prezydentem Markiem Wojtkowskim. Do tej pory odbyło się jedno poświęcone temu spotkanie.
- Jest wola porozumienia z obu stron - mówi Piotr Grudzińki, dyrektor MOPR. - Spotkamy się jeszcze raz już w krótce, zobaczymy, jakie wtedy zapadną ustalenia.
- Powoli wykluwa się kompromis - uważa prezydent Marek Wojtkowski. - Padły już pierwsze propozycje, ale za wcześnie jeszcze na jakiekolwiek szczegóły - mówi prezydent Włocławka.
Przypomnijmy, że pracownicy socjalni chcą 1200 zł podwyżki. To - jak mówią - kwota do negocjacji, godzą się też na rozłożenie podwyżki w czasie - na trzy lata. Kolejne spotkanie w sprawie podwyżek zaplanowano na 22 bm.