Prezentujemy kolejnego uczestnika "zielonego" konkursu

Prezentujemy kolejny „zielony” zakątek zgłoszony do organizowanego przez Towarzystwo Miłośników Miasta Bydgoszczy konkursu „Bydgoszcz w kwiatach i zieleni”. Tym razem odwiedziliśmy Szwederowo.

W bloku z numerem 27 przy ulicy Ugory w Bydgoszczy jest dziewięćdziesiąt balkonów, ale taki – tylko jeden. Już na pierwszy rzut oka widać, że tu mieszka prawdziwy miłośnik kwiatów i zieleni. Balkon Mariana Danielewskiego obsypany jest czerwonymi, zwisającymi pelargoniami, które, jak mówi właściciel tego „zielonego” zakątka, czasami sięgają niemal połowy okna niższego piętra. Pod balkonem, przy wejściu do klatki schodowej, znajduje się miniogródek. To również jest dzieło pana Mariana. Rosną tu m.in. róże (które choć teraz w większości już przekwitły, znów pojawią się jesienią), czerwone begonie i szałwia, wysokie malwy, a jeszcze dalej – słoneczniki. Jednak prawdziwe królestwo Mariana Danielewskiego mieści się piętro wyżej.

Wielość i różnorodność

Jak opowiada pan Marian, kwiaty na balkonie na Szwederowie pojawiły się około czterdzieści lat temu, kiedy się tu wprowadził.

- Wtedy zależało mi na tym, żeby po prostu były tu jakieś kwiaty. Wszystko zmieniło się, kiedy w 1999 roku wyjechałem do Szwajcarii. Dzięki temu miałem okazję zobaczyć, jak w innych krajach wygląda stosunek ludzi do kwiatów. Kiedy wjeżdżaliśmy do Bawarii zobaczyłem coś niezwykłego - to był po prostu „szał kwiatów”. Nie było chyba domu bez zieleni. I wtedy pomyślałem, że i u mnie tych kwiatów mogłoby być więcej - opowiada pan Marian. Jak dodaje, jakiś czas później pojechał do Stratfordu - miasta Szekspira - gdzie z kolei królowały surfinie. Na zdjęciach, które nam pokazuje, widać, że także i na jego balkonie miały one swój czas.