Prezydent Zielonej Góry wezwany do tablicy!

Leszek Kalinowski

Janusz Kubicki otrzymał wczoraj od radnych absolutorium. Choć PiS zagłosował przeciw, bo miasto - zdaniem klubu - się zwija.

Miasto zakończyło poprzedni rok z nadwyżką - 3,8 mln zł. O czym poinformowała na wczorajszej sesji Emilia Wojtusciszyn, skarbnik.W ponad 640-milionowym budżecie najważniejszą pozycję, jak zwykle stanowiła oświata. Na nią wydaliśmy ponad 250 mln zł. Subwencja państwa wyniosła 174 mln zł, 76 mln trzeba było dołożyć z własnej kasy. Na drugim miejscu znalazła się pomoc społeczna. Kosztowała nas 98 mln zł.

Na inwestycję planowaliśmy wydać 12 procent budżetu, a w rzeczywistości przeznaczyliśmy na nie 8 procent. I to się niektórym radnym nie podoba. Bo miasto, by się rozwijać powinno wydawać co roku 20 procent budżetu na inwestycję. Prezydent Janusz Kubicki tłumaczył, że nie chce wydawać miejskich pieniędzy, skoro nie można ich pomnożyć. Lepiej poczekać na unijne rozdanie. I tak się teraz stanie.
- To ostatnia taka szansa, by sięgnąć po naprawdę duże pieniądze. Musimy ją maksymalnie wykorzystać - mówi. - A potrzeb mamy dużo.

Prezydent uznał jednak miniony rok za udany. Mamy wyremontowane drogi, udało się uruchomić planetarium i centrum przyrodnicze, uzbroić teren w Parku Przemysłowo-Technologicznym w Nowym Kisielinie, wybudować mieszkania socjalne czy dwa kolejne domki rodzinkowe.

- To wojewoda mówi o nas, że jesteśmy jedynym miastem w Lubuskiem, które spełnia już wszelkie standardy jeśli chodzi o te domki rodzinkowe - zauważył gospodarz Winnego Grodu. I dodał, że z kart ZGranej Rodziny i ZGrani Zielono-górzanie 50 plus korzysta już ponad 60 tysięcy osób. Mamy przedszkola za 0 zł.
Argumenty te nie przekonują przewodniczącego klubu PiS Piotra Barczaka.

- To administrowanie miastem, a nie zarządzanie - podkreśla. - Oczekiwania mieszkańców są inne. Chcą wyższej jakości.
Radny przypomniał konflikty prezydenta z mieszkańcami, np. na os. Braniborskim czy Dolinie Zielonej. Dodał, że pomysły miasta nie były trafione. Skrytykował brak poważnych inwestycji, nowych miejsc pracy, nowoczesnego moni-toringu.
- Przecież policja jego nie chciała. Mamy z nią problemy. Może nowy rząd sprawi, że będziemy mieli monitoring - zauważył prezydent. - Chciałbym móc podziękować - jak poseł Bożennie Bukiewicz za łącznik os. Pomorskiego z S3 - posłowi Jerzemu Maternie za moni-toring. Mam nadzieję że parlamentarzyści PiS pomogą miastu i jego mieszkańcom.

Zdaniem radnego Mirosława Bukiewicza z PO najłatwiej jest krytykować, nie udzielać absolutorium niż samemu rządzić, proponować, współpracować. Dla dobra mieszkańców.
Radny Robert Sapa (PO) uważa, że bilans wygląda pozytywnie, choć nigdy nie jest tak, by nie mogło być lepiej. Podobnie wypowiada się Andrzej Bocheński (Zielona Razem).
Jacek Budziński (PiS) przypomina, że nie zeszliśmy z zadłużenia. Wynosi ono dziś 263 mln zł. Poza tym duża część inwestycji została przesunięta na następny rok.

Podczas głosowania 7 radnych klubu PiS było przeciw udzieleniu prezydentowi absolutorium. 15 zaś podniosło rękę za. Zdaniem prezydenta zawsze jest tak, że mamy do czynienia z głosowaniem merytorycznym i politycznym. a ą