redakcja

Problemy z próchnicą dotyczą ponad połowy dzieci w Polsce

Problemy z próchnicą dotyczą ponad połowy dzieci w Polsce
redakcja

Atakuje podstępnie, choć często sami się do niej przyczy-niamy. Próchnica to problem, z którym zmaga się wielu z nas i choć świetnie znamy skuteczne sposoby na jej zapobieganie, to okazuje się, że rzadko się do nich stosujemy. Szczególnie ważna jest dbałość o stan zębów u dzieci – to właśnie w tym okresie występuje wzmożona podatność na próchnicę. Trudno jednak, by trzylatek sam zdawał sobie sprawę z ewentualnych kon-sekwencji. Dlatego rola dorosłych jest tu niezwykle ważna.

Niepokojące statystyki
Jak wynika z raportu przygotowanego przez organizatorów akcji „Chroń dziecięce uśmiechy”, skala niewłaściwej higieny jamy ustnej dzieci jest ogromna. Aż 76 procent z nich ma problem z próchnicą. Skąd tak duża liczba?
Prawdopodobnie jednym z „winowajców” jest niewłaściwe szczotkowanie zębów lub jego brak. Stomatolog Alicja Szot-Trepka podkreśla, że już od najmłodszych lat powinniśmy uczyć dzieci systematyczności w pielęgnacji jamy ustnej. – Gdy pojawią się pierwsze zęby, najważniejsze staje się ich czyszczenie. Nie czekamy, aż wyjdą wszystkie, lecz gdy tylko się wyrzynają, rozpoczynamy systematyczne szczotkowanie odpowiednimi preparatami. Dla dzieci do 6. roku życia dedykowane są specjalne pasty – wyjaśnia Alicja Szot-Trepka.
– Ząbki najlepiej czyścić po każdym posiłku, wiadomo jednak, że w praktyce bywa różnie. Zatem mycie ich dwa razy dziennie to absolutne minimum, przy czym najważniejsze jest to wieczorne – przestrzega dentystka.

Mleczne ząbki do leczenia
Wielu rodziców tkwi w mylnym przekonaniu, że mlecznych zębów się nie leczy. Jest to ogromny błąd. – Oczywiście, leczymy je, ponieważ służą dziecku do prawidłowego jedzenia, rozwoju jamy ustnej, a nieleczone mogą prowadzić do rozwoju próchnicy oraz jej powikłań, na przykład obumarcia zęba, który staje się ogniskiem zapalnym. Bakterie mogą się rozsiać wtedy po całym organizmie, między innymi zaatakować stawy, serce, nerki i powodować różnego rodzaju poważne schorzenia. Takie przypadki zdarzały się już niejednokrotnie – mówi Alicja Szot-Trepka.
Zanim jednak dojdzie do leczenia, warto zadbać o odpowiednią profilaktykę u dentysty. Lakowanie, lakierowanie, szczotkowanie zębów preparatami z fluorem należy do podstawowych i wyjątkowo skutecznych zabiegów przeznaczonych dla najmłodszych pacjentów. – Bruzdy pokrywa się specjalnym preparatem, który utwardza się lampą ultrafioletową. Jest to doskonała ochrona dla zębów, bo specyfiki, które wypełniają bruzdy, zawierają fluor i świetnie zabezpieczają przed próchnicą. Choć lakowanie wykonuje się tylko raz, należy kontrolować, czy nie doszło do ubytku laku i ewentualnie go uzupełnić przy kolejnych wizytach u specjalisty – wyjaśnia dentystka.

Słodycze? Tak, ale rzadko
Po wieczornym myciu zębów starajmy się nie dokarmiać już dziecka. Wśród produktów, których szczególnie należy się wystrzegać przed zaśnięciem, są różnego rodzaju sztucznie słodzone soki, wszelkie napoje, a także inne produkty zawierające cukier. Po każdym takim posiłku dziecko powinno ponownie umyć zęby. Warto zrezygnować również z podawania sztucznego słodkiego mleka w nocy, bo działa ono wyjątkowo niekorzystnie na uzębienie dziecka. – Rodzicom bardzo często wydaje się, że ich dziecko jest nienajedzone i podawanie w nocy słodkiego mleka w celu zaspokojenia głodu jest dość powszechną praktyką. Niestety, działa ona zabójczo na stan zębów dziecka – jest przyczyną powstawania próchnicy przyszyjkowej, tak zwanej butelkowej. Gdy dziecku chce się pić, warto zrezygnować ze słodkich soczków w nocy na rzecz wody – radzi dentystka.
Odżywianie, nie tylko to wieczorową porą, ma duży wpływ na rozwój zębów dzieci. Dentyści biją na alarm, głównie gdy w grę wchodzą słodycze. – Jeśli ciężko je wyelimi-nować w ogóle, można zastosować inną metodę – wybrać jeden dzień w tygodniu, kiedy się na nie pozwala dzieciom. To w znacznym stopniu ograniczy ich spożywanie. Trzeba oczywiście pamiętać, aby po takich przyjemnościach, dokładnie wyczyścić zęby wieczorem – zaleca lekarka.

Niech przykład idzie z góry
Wraz z wiekiem dziecka działania profilaktyczne stają się bardziej intensywne. Zęby stałe wymagają szczególnej kont-
roli. Przyjmuje się, że wizyty w gabinecie dentystycznym powinny się odbywać regularnie, co pół roku. – Nieco częściej w okresie dojrzewania. Wtedy stomatolog powinien kontrolować zęby co trzy, cztery miesiące – przyznaje pani doktor.

Nie warto jednak oczekiwać od dziecka „cudów”, jeżeli samemu zaniedbuje się podstawowe zasady higieny. Pamiętajmy, że to my odpowiadamy za właściwy stan zębów u naszej pociechy i warto jej dawać jak najlepszy przykład.

Walcz z próchnicą

redakcja

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.