Proces patostreamerów z Gdańska w marcu wróci na sądową wokandę
58-letni sąsiad miał zostać pobity tylko dlatego, że po północy poprosił o ściszenie muzyki. Wcześniej młodzi mężczyźni oddali mocz na jego drzwi, a całą awanturę transmitowali w internecie. Błyskawiczny proces przedłuży się co najmniej do wiosny.
Bulwersująca sprawa sierpniowej, alkoholowej libacji na żywo śledzonej w sieci przez widzów, którzy łącznie przelać mieli autorom relacji 40-50 złotych, nie zakończy się szybko. Wiktorowi L., Oskarowi J. i Błażejowi M. grozi do 3 lat więzienia.
- Wznowiono przewód sądowy i wyznaczono kolejny termin na dzień 21 marca 2019 roku - mówi o sprawie 3 mieszkańców Nowego Portu, w której po 2-godzinnej rozprawie na początku stycznia miał tylko zapaść wyrok, sędzia Tomasz Adamski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień