Prócz waloryzacji jednorazowe dodatki też będą - rząd obiecuje
Nowy rząd podtrzymuje obietnicę poprzedników w sprawie jednorazowych dodatków dla emerytów i rencistów. Pracuje nad szczegółami.
Emeryci i renciści słuchają o rządowym programie 500 zł na każde dziecko, o darmowych lekach dla seniorów (nie wszystkich lekach), a w sprawie przyszłorocznej waloryzacji zapadła cisza.
Poprzedni rząd obiecał emerytom prócz waloryzacji (bardzo niskiej) także jednorazowe dodatki. Od 300 do 100 zł mieli otrzymać ci, których świadczenia nie przekraczają 2000 zł. Projekt ustawy przyjął rząd Ewy Kopacz, do Sejmu po wyborach przesłało go ministerstwo pracy. Niestety, zrobiło to jeszcze zanim skończyła się kadencja Sejmu. Projekt więc przepadł.
Tydzień temu, 23 listopada, o sprawę przyszłorocznej waloryzacji emerytur i rent spytaliśmy nową minister pracy Elżbietę Rafalską. Przez tydzień nie było reakcji. Wczoraj ponagliliśmy ministerstwo o odpowiedź.
Emeryci mogą być spokojni. Biuro prasowe zapewniło nas, że deklarowane wsparcie najuboższych emerytów zostanie utrzymane. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje projekt rozwiązania, który umożliwi wypłatę jednorazowych dodatków dla emerytów i rencistów w marcu.
Zasadnicze założenia mają być utrzymane: dodatek otrzymają seniorzy, których emerytura nie przekracza 2 000 zł brutto. Jego wysokość będzie malała ze wzrostem emerytury. Nad szczegółami ministerstwo pracuje.
Może to oznaczać, że resort zaproponuje inne kwoty dodatku lub inne przedziały wysokości świadczeń, przy których dodatek w określonej wysokości będzie przysługiwał.
Dlaczego sprawa ewentualnych jednorazowych dodatków jest ważna? Bo ma obowiązywać waloryzacja procentowa, zgodna z zapisami ustawy, czyli wskaźnik inflacji powiększony o 20 proc. realnego wzrostu płac. Tymczasem zamiast inflacji w wielu miesiącach tego roku notowana jest deflacja, czyli spadek, a nie wzrost cen. Poprzedni rząd przyjął, że wskaźnik waloryzacji będzie wynosić 100,52 proc. To oznacza, że emerytury i inne świadczenia wzrosłyby tylko o pół procent. Najniższe - zaledwie o 4,57 zł brutto.
Na jednorazowe dodatki w projekcie przyszłorocznego budżetu zarezerwowano 1,41 mld zł.