Bogna Kisiel

Program "Stołówka szkolna": Ciepły posiłek w szkole i 40-minutowa przerwa obiadowa

Wszystkie poznańskie podstawówki mają stołówki, ale tylko w nielicznych funkcjonują szkolne kuchnie Fot. Anatol Chomicz Wszystkie poznańskie podstawówki mają stołówki, ale tylko w nielicznych funkcjonują szkolne kuchnie
Bogna Kisiel

Każdy uczeń szkoły podstawowej ma mieć zapewniony ciepły posiłek. Co więcej dostanie zdecydowanie więcej czasu, by go zjeść w spokoju. Program „Stołówka szkolna” ma poprawić stan zdrowia uczniów, bo co piąte dziecko jest otyłe lub ma niedowagę. Program „Stołówka szkolna” przygotowały wspólnie dwa ministerstwa – edukacji oraz rodziny, pracy i polityki społecznej. Zakłada się, że będzie on realizowany w dwóch etapach.

Od 1 września 2019 r. w każdej podstawówce ma funkcjonować jadalnia, w której uczniowie będą zjadać przyniesione z domu posiłki. Natomiast od 2021 r. wszystkie szkoły podstawowe zostaną zobowiązane do zapewnienia swoim uczniom ciepłych posiłków w stołówkach. Rodzice mają częściowo płacić za obiady. Na razie nie wiadomo kto zostanie obciążony pozostałymi kosztami. Przymusu jedzenia posiłków nie będzie.

– Nie konsultowano z nami założeń tego programu. Wiem o nim tylko z mediów – twierdzi Przemysław Foligowski, dyrektor Wydziału Oświaty. I dodaje:

– W coraz większym stopniu rząd ingeruje w pracę szkół.

W Poznaniu jest ponad 70 szkół podstawowych. W każdej z nich funkcjonuje stołówka, w której uczniowie spożywają posiłki. Jedynie nieliczne placówki posiadają swoje kuchnie.

– Gdyby narzucono obowiązek prowadzenia kuchni, to wiązałoby się z olbrzymimi wydatkami na infrastrukturę

– obawia się P. Foligowski. – Na przykład piec konwekcyjny kosztuje 40-50 tysięcy złotych. Utworzenie kuchni w przedszkolu przy ulicy Księżycowej kosztowało miasto około pół miliona złotych.

W pozostałej części artykułu przeczytasz:

  • - w ilu poznańskich szkołach są działające kuchnie?
  • - czy są chętni do pracy w szkolnych stołówkach?

 

Pozostało jeszcze 56% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Bogna Kisiel

Wszystko co dotyczy Poznania, czym żyją mieszkańcy jest mi bliskie. Pod lupę biorę decyzje władz, działalność miejskich spółek, instytucji, związków międzygminnych. Bacznie wsłuchuję się w głos poznaniaków i radnych. Od lat śledzę rozwój aglomeracji poznańskiej, działania podejmowane przez powiat poznański, szczególnie bacznie obserwuję gminę Czerwonak. Chętnie podejmuję tematy społeczne, historie ludzi zmagających się z przeciwnościami losu, pomysły młodych ludzi, które mogą zrewolucjonizować nasze życie. Interesują mnie rozwiązania komunikacyjne, problematyka zagospodarowania przestrzennego i gospodarki odpadami, bo jeśli w tych obszarach nie znajdziemy rozsądnych rozwiązań, to zapłacą za to przyszłe pokolenia.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.