Na nieznane, prawdopodobnie masowe groby natrafiano na terenie niemieckiego, nazistowskiego obozu pracy w Treblince. Teraz zostaną sprawdzone w ramach międzynarodowego śledztwa, które od jakiegoś czasu prowadzi koszalińska Delegatura IPN. - Dużo wskazuje na to, że może okazać się konieczna ekshumacja - mówi prokurator Krzysztof Bukowski.
Nazwą „obóz w Treblince” określa się dziś niemiecki kompleks obozowy, który w czasie II wojny światowej składał się z dwóch obozów: pracy i zagłady. Mieścił się on w lasach nad Bugiem i łącznie zamordowanych tutaj zostało około 900 tysięcy ludzi, głównie Żydów przywożonych niemal z całej Europy. Jednak pomimo, że historia nazistowskiego obozu w Treblince jest powszechnie znana, nigdy nie przeprowadzono rzetelnego śledztwa, zgodnego ze wszystkimi koniecznymi procedurami.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień