Przebudowa Al. Racławickich i wielka wygrana miejskich aktywistów
Mają nadzieję, że to miasto dotrzyma słowa i drzewa zostaną uratowane. Mają nadzieję, że ta wygrana przekuje się w coś więcej: w to, że władza zacznie słuchać mieszkańców.
Jeszcze kilka lat temu byli nazywani dziwakami, którzy nocami urządzali miejską partyzantkę i sadzili kwiaty na miejskich trawnikach. Albo ci szaleńcy proponowali, żeby ograniczyć ruch samochodowy w centrach miast. Ci najdziwniejsi stawali w obronie drzew przeznaczonych do wycinki. Z miejskich aktywistów, z ruchów społecznych po prostu się podśmiewano. Dziś są istotną siłą, która w Lublinie odniosła pierwsze znaczące zwycięstwo.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień