Odbudowa skrzydła Północnego Zamku dopiero jest planowana.
Wczoraj, 7 września rozpoczęły się na Zamku Książąt Pomorskich prace rozbiórkowe zawalonych w katastrofie elementów.
Kto będzie remontował szczeciński Zamek - mówi Małgorzata Głowackaa z ZKP.
Przypominamy, kiedy doszło do spektakularnej katastrofy.
- Wszystko zostało wcześniej ustalone - powiedział Tomasz Wolender, z-ca Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i dodał, że jako konserwator o wszelkich pracach na Zamku musi być powiadamiany.
Ale praktycznie wczoraj na Zamku rozpoczęły się jedynie uzgodnienia z wykonawcą na temat prac remontowych.
- Zgodnie z umową z wykonawcą, front robót na prace zabezpieczające (nie remontowe) jest właśnie przekazywany - poinformowała Małgorzata Głowacka z Kancelarii Zamku Książąt Pomorskich i dodała, że odbudowa zniszczonej części skrzydła północnego planowana jest w terminie późniejszym. Po zabezpieczeniu miejsca katastrofy konieczne będzie w pierwszej kolejności wykonanie szczegółowej inwentaryzacji, a następnie sporządzenie wielobranżowej dokumentacji projektowej. A prace nad częścią konstrukcyjną dokumentacji uzależnione będą od terminu i wyników ekspertyzy dotyczącej przyczyny katastrofy i jej wpływu na skrzydło północne Zamku.
Przypomnijmy, na początku maja na Zamku kolumna podtrzymująca stropy osiadła. Doszło do zawalenia się trzech kondygnacji na skutek urwania kolumny, która przebiła się przez trzy piętra i zatrzymała w kondygnacji podziemnej. Zawaliła się część wnętrz Zamku Książąt Pomorskich. Jednak już pod koniec kwietnia w świeżo wyremontowanym skrzydle północnym Zamku pojawiły się pęknięcia na ścianach. Najpierw na parterze, przy filarze w holu. Potem były widoczne coraz wyżej. Jeszcze w kwietniu Zamek uspakajał, że te rysy będą monitorowane, prowadzone będą pomiary i odwierty, które pomogą ustalić przyczyny pojawienia się pęknięć. W maju doszło do katastrofy.