Przyjazdy ze Wschodu, wyjazdy na Zachód, czyli śląskie migracje
Dr Bernard Linek, historyk, pracownik Instytutu Śląskiego, współredaktor (wraz z Adamem Dziurokiem) książki „Górny Śląsk w Polsce Ludowej. Tom 3. Wysiedlenia - emigracje - przyjazdy”, która ukazała się właśnie na rynku księgarskim wydana przez Instytut Śląski w Opolu i IPN w Katowicach.
Po II wojnie światowej przez Śląsk przeszła szeroka fala migracji. Chronologicznie pierwsze w tym zestawieniu są wypędzenia Niemców.
Nie lubię posługiwać się terminem wypędzenie Niemców, ponieważ jest on w narracji niemieckiej mocno zideologizowany. Przez 50 lat pisano tam, że II wojna światowa zaczęła się dla Niemców w 1944/1945 roku. Tymczasem zaczęła się ona 1 września 1939, zaś pierwsze wypędzenia miały miejsce w grudniu 1939 w Wielkopolsce. Wolę terminy mniej emocjonalne, toteż piszę o wysiedleniu i o początkach akcji łączenia rodzin.
Ale tych Niemców, którzy w wyniku wysiedleń zostali ograbieni z majątku, stracili życie ani o przemocy seksualnej wobec kobiet też nie należy zapominać. Nie tylko w niemieckich publikacjach można przeczytać, że w pierwszym roku po wojnie straciło życie w Europie - także w czasie wysiedleń - milion Niemców.
Pełnych danych statystycznych na ten temat nie mamy. Wiemy na pewno, że z Górnego Śląska wywieziono w pierwszym roku około 200 tysięcy osób (w tym około 50 tys. na Wschód), a do końca lat 40. kolejne 200 tysięcy.
Historycy niemieccy chętnie podkreślają okrucieństwo tych wywózek połączonych z grabieżą i mordowaniem. Polskie filmy propagandowe z tamtych czasów pokazują Niemców karmionych zupą na drogę i odbierających od polskich żołnierzy koce.
W 1945 roku wysiedlenia miały charakter wypędzeń. Dawano parę godzin na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy. To była metoda faktów dokonanych. Chodziło o to, by obszar do Odry i Nysy oczyścić z Niemców. W latach późniejszych wyglądało to trochę inaczej. Trudno powiedzieć, że wysiedlenia były humanitarne, ale były przynajmniej zorganizowane.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień