Przyjaźni raczej tu nie będzie. Dwadzieścia wiosen wojewody i marszałka. Kiedy pojawiły się konflikty?
Sprawa chirurgów w szpitalu w Gorzowie znów pokazała, że na linii wojewoda – marszałek coś zgrzyta. Czy tak było od zawsze? Czy zgoda jest możliwa albo inaczej, czy jest w ogóle potrzebna?
Ostatni konflikt na linii wojewoda – marszałek związany jest z wstrzymaniem przyjęć na oddziale chirurgii ogólnej i onkologicznej szpitala w Gorzowie. Powodem jest brak kadry. Wojewoda Władysław Dajczak zażądał wyjaśnień od marszałek Elżbiety Anny Polak w sprawie działań w ramach nadzoru nad szpitalem. Na wspólnym spotkaniu ustalono, że do końca lutego zarząd szpitala ma zakończyć negocjacje z lekarzami, którzy pracują na oddziale, pozyskać dodatkowych specjalistów i poprawić organizację oddziału. Zanim się okaże, co się udało zrobić w tej sprawie, sięgamy wstecz, jak to było na linii wojewoda – marszałek?
CZYTAJ DALEJ:
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień