Przyjechały już nowe autobusy. Naładują nam nawet telefon
Od poniedziałku na trasę w Gorzowie wyjedzie dziesięć nowiutkich solarisów. We wtorek, 17 maja, przyjechały do miasta, a my wybraliśmy się nimi na przejażdżkę.
- Ten autobus ma bardzo wygodne siedzenia. Aż się będzie nim chciało jeździć do centrum! - mówiła nam Zofia Siemańczyk, emerytka z osiedla Staszica. Po południu przyszła na Stary Rynek, by zobaczyć, jak wyglądają nowe autobusy, które właśnie trafiły do Gorzowa. Miejski Zakład Komunikacji wydzierżawił dziesięć takich pojazdów. Za to, że będą one u nas przez dziesięć lat, zapłacimy prawie 12 mln zł.
Autobusy przyjechały do Gorzowa prosto z fabryki. - Bardzo dobrze nimi się jeździ. Jest automatyczna skrzynia biegów. Auto jest ogrzewane, klimatyzowane. Komfort jazdy jak w samochodzie - oceniał prezydent Jacek Wójcicki, który wjechał do Gorzowa jednym z autobusów. - W drodze do pracy będę przesiadał się z tramwaju na autobus, bo to dobry sprzęt, a przede wszystkim nasz, polski - mówił Wójcicki, od kilku miesięcy mieszkaniec śródmieścia.
W Gorzowie są teraz 73 autobusy. Jednorazowo wykorzystywane są 52 pojazdy
Czym 12-metrowe solarisy różnią się od tych, które od lat ma MZK? - Nie da się tak krótko odpowiedzieć. To autobusy czwartej generacji. Najnowocześniejsze na polskim rynku - mówił przed przyjazdem autobusów Roman Maksymiak, prezes MZK.
Nowe pojazdy przypadną do gustu tym, którzy nie mogą obejść się bez telefonów, smartfonów czy laptopów. Na poręczy jest gniazdo USB z dwoma wyjściami. W czasie jazdy będzie można więc podładować sobie swoje przenośne urządzenie.
Co innego może Was jeszcze zaskoczyć? W środkowej części pojazdu jest w nim więcej miejsca niż w starszych modelach solarisów (nasi dziennikarze sprawdzili to wczoraj). W tych, które mamy od lat, z trudem mieszczą się obok siebie dwa wózki dziecięce. W tym nowym bez problemu zmieszczą się trzy. Dodajmy jednak uczciwie, że jest kosztem dwóch miejsc siedzących. Tych jest 26, a w pojeździe może jechać 85 osób.
Kiedy pachnące świeżością solarisy wyjadą na linie? - Najpóźniej w poniedziałek. Teraz mamy odbiór autobusów przez służby techniczne. W piątek firma leasingowa będzie je rejestrować, a w sobotę będziemy je wyposażać w biletomaty i oklejać potrzebnymi informacjami. Nowych autobusów nie sposób będzie nie zauważyć, bo - jak mówił nam wczoraj szef MZK - będą jeździły w swoim oryginalnym jasnozielonym kolorze.
Dlaczego autobusy pojawiają się właśnie teraz? Prawdopodobnie w połowie czerwca zacznie się remont torowiska na ul. Warszawskiej, a w przyszłym roku rusza modernizacja większości torowisk w całym mieście. Przez wiele miesięcy tramwaje będą więc stały w zajezdni i będą musiały je zastąpić właśnie autobusy. Nowe solarisy nie będą wykorzystywane do komunikacji zastępczej, ale wiadomo, że autobusów w mieście będzie potrzeba w tym czasie więcej.
W ciągu najbliższych dwóch lat MZK chce wziąć w leasing 15 następnych autobusów, a także kupić 12 kolejnych. Flota zostanie znacznie odnowiona. Do wczoraj średnia wieku autobusów wynosiła 11,9 lat.