Rozmowa z Magdaleną Pilecką, psychologiem, psychoterapeutą rodzinnym i dziecięcym z „Dialog. Centrum Terapii Rodzin” w Rzeszowie o potrzebie poleniuchowania i odpoczynku od szkoły, a także o zorientowaniu się, jak ważny jest komputer dla naszych dzieci.
Za kilka dni mamy ferie. Jakie znaczenie ma wypoczynek dla dzieci?
Jest takie chińskie przysłowie, że „musi być czas na łowienie ryb, ale też na suszenie sieci”. Mówi ono o pracy i wypoczynku. Dzisiejszy system edukacji oparty głównie na wymaganiach i wynikach oddziałuje silnie przeciążająco na dzieci, rodziców i nauczycieli, dlatego głównym celem ferii powinien być wypoczynek.
Czyli Pani zdaniem dwa tygodnie ferii to nie jest dobry czas na nadrabianie zaległości szkolnych?
Edukacja stresuje nie tylko dzieci, ale jest też źródłem lęku rodziców. Rodzice wprost mówią, że boją się wyników testu u dzieci, zaległości, tego, że w przyszłości nie dostaną się do dobrej szkoły. Paradoksalnie wolny czas może nasilać tego typu lęki, co rodzice wyrażają, irytując się, że np. dziecko długo śpi, ogląda filmy, słucha muzyki.
To o co powinniśmy zrobić?
Warto, aby rodzice nabrali dystansu do własnych obaw i pozwolili dzieciom ładować ich psychiczne akumulatory.
Czy odpoczywanie od szkoły w szkole ma sens?
Tak, jeśli są to ciekawe zajęcia, atrakcyjnie prowadzone, a dodatkowym walorem jest przebywanie w grupie rówieśniczej.
W dalszej części rozmowy:
- Czy warto zapisać dzieci na półkolonie w szkole, czy też powinny raczej od szkoły odpocząć?
- Co z komputerem? Pozwolić na więcej niż w roku szkolnym?
- Co zrobić, gdy wyjazd na zimowisko budzi niepokój u dziecka? Jak mu pomóc?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień