Puste budynki po Dianie straszą w centrach miast
- Dlaczego miasto nie robi nic z budynkiem po dawnej fabryce? Aż żal patrzeć, jak się marnuje - mówią mieszkańcy Babimostu.
- W centrum Babimostu, tuż naprzeciwko urzędu miasta, stoi piękny budynek. Niestety, opuszczony. I stoi tak już od lat. Kto to widział, tuż pod „nosem” włodarzy. Czy nic z nim nie można zrobić? Na jakieś mieszkania oddać? - pyta Kazimierz Ludowicz i opowiada, że kiedyś w tym miejscu były dawne zakłady Diana. Te same, które prężnie działały również w Sulechowie. Jednak i tam, od wielu lat, budynki po Dianie stoją puste i szpecą centrum miasta.
Nie wszystkim mieszkańcom podoba się pomysł, by w tym miejscu powstał kolejny market
W Sulechowie sytuacja została jednak rozwiązana. W miejscu zrujnowanych budynków po byłych zakładach Diana pojawi się supermarket. - Budowa ruszy prawdopodobnie w pierwszym kwartale tego roku. Miasto naprawdę dużo na tym zyska - informuje Ignacy Odważny, burmistrz Sulechowa i dodaje, że Dianę sprzedał komornik, bo zakład miał wielu wierzycieli. Niestety, nie wszystkim mieszkańcom podoba się pomysł, by w tym miejscu powstał kolejny market. Ich zdaniem w mieście przydałby się raczej nowy zakład.
W Babimoście plany na zagospodarowanie budynku po byłym zakładzie są zupełnie inne. Jak poinformował nas Bernard Radny, burmistrz Babimostu, w tym miejscu powstaną prawdopodobnie mieszkania. - Kiedyś budynek kupił pan Gronek z Warszawy i otworzył tu swój zakład. Ale ten przestał jednak działać i teraz właściciel chce sprzedać to miejsce komuś, kto przerobi budynek pod lokal mieszkalny. Jakieś osiem mieszkań mogłoby tu powstać - mówi i dodaje, że za tym pomysłem przemawia bardzo dobra lokalizacja.
Burmistrz zauważa również, że w Babimoście sprawa zagospodarowania terenu po byłej Dianie jest łatwiejsza niż w Sulechowie, ponieważ budynek jest cały czas w bardzo dobrym stanie: - Wystarczy w środku postawić kilka ścian działowych, żeby zbudować mieszkania. A na podwórku mogłyby powstać garaże. W Sulechowie niestety budynki są już w bardzo złym stanie i faktycznie nadają się tylko do wyburzenia.