Puste groby w Toruniu. Jest ich coraz więcej. Dlaczego?

Na cmentarnej płycie jest data urodzenia i nazwisko. Nie ma daty śmierci. Nie ma też żadnych kwiatów i zniczy. Powód? Osoba, do której należy pomnik żyje i ma się bardzo dobrze.

Jedna z bocznych alejek za kolumbarium na największym toruńskim Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Toruniu. Na płycie z ciemnego granitu jest data urodzin, imię nazwisko, nie ma daty śmierci, nie ma też żadnych kwiatów i zniczy. Grób jest pusty, należy do osoby, która żyje i ma się bardzo dobrze.

Coraz chętniej osoby starsze wykupują miejsce na cmentarzu i stawiają pomnik za życia. W Toruniu nekropoliach administrowanych przez Urbitor gospodarze naliczyli około 20 takich nagrobków.

Co ciekawe, w sprawach ostatecznych wcale nie jesteśmy aż takimi tradycjonalistami. Kolejne osiem „miejsc” to rezerwacje urnowe, osób, żyjących, ale zdecydowanych na spopielenie i pochówek np. w kolumbarium. Na cmentarzu komunalnym można znaleźć przygotowane miejsca nawet ze zdjęciem żyjącej osoby.