Pusto jak na budowie trasy S5 pod Świeciem
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie wyklucza zerwania umowy z włoską firmą Impresa Pizzarotti. Przy budowie trasy S5 Włosi mają czas do najbliższego poniedziałku, żeby zabrać się do pracy. Ale na budowie już nie ma żadnych maszyn.
Na trasie Białe-Błota Szubin, gdzie nie spojrzeć głucho i pusto. Nie ma pracowników ani ciężkiego sprzętu. To odcinek Szubin - Jaroszewo - niecałych dwadzieścia kilometrów. Według bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zaawansowanie prac wynosi tam... 59 procent.
To kolejny kłopot na budowie ekspresówki po tym, jak rok temu wycofał się jeden z podwykonawców - firma Gotowski z Bydgoszczy. - Wycofałem się i nie wróciłem - zastrzega Marek Gotowski, prezes firmy.
Z dalszej części materiału dowiesz się:
- ile milionów złotych żądą od GDDKiA włoska firma Pizzarotti
- ile odcinków drogi S5 mają wybudować Włosi
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień