Radny Lubaczowa skazany. Wypił „kieliszek spirytusu z pieprzem” i pojechał do apteki
Dwa tysiące złotych grzywny, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 3 lata i konieczność wpłaty 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Fundusz Postpenitencjarny (dziś - Fundusz Sprawiedliwości) - taką karę orzekł lubaczowski Sąd Rejonowy wobec 71-letniego Zdzisława M., członka Rady Miejskiej w Lubaczowie.
Sobota, 30 marca po godz. 20. Na jednej z lubaczowskich ulic policjanci patrolu drogowego zauważyli jadącego volkswagena. Zachowanie kierowcy nie wzbudzało podejrzeń poza jednym faktem - samochód miał włączone światła drogowe (długie), a nie światła mijania, jak powinien zgodnie z przepisami o ruchu drogowym. To było przyczyną, dla której policjanci zatrzymali samochód do kontroli.
Alkomat wykazał 0,7 za kierownicą
- Kierowcą pojazdu okazał się 71-letni mieszkaniec Lubaczowa - potwierdza mł. asp. Monika Tomczyszyn Pachołek, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie. - Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Policjanci podjęli stosowne czynności, zostało przeprowadzone postępowanie, materiały w tej sprawie skierowano do sądu. Mężczyzna skorzystał z możliwości dobrowolnego poddanie się karze.
Asp. Tomczyszyn-Pachołek zapewnia, że interwencja policjantów patrolu przebiegła spokojnie, kierowca w żaden sposób nie próbował powoływać się na swoje funkcje społeczne. Uczestniczący w interwencji policjanci nie przypominają sobie, by tłumaczył, jak 0, 7 promila alkoholu znalazło się w jego organizmie. Wyjaśnienia pojawiły się później, kiedy Zdzisław M. postanowił zrezygnować z przywileju dobrowolnego poddania się karze i przejść do czynnej obrony.
Jeden kieliszek z pieprzem nie pomógł
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
"Z tłumaczeń radnego wynika, że tego marcowego dnia cierpiał na poważne dolegliwości żołądkowe. Dla poprawy stanu zdrowia wypił kieliszek spirytusu z pieprzem, po którym było tylko gorzej: wymioty i biegunka. Był wtedy sam w domu, postanowił też sam się ratować"
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień