Rafał Dutkiewicz: Kaczyński spycha Polskę na margines Europy
Grzegorz Schetyna z Platformą ma ponad 20 procent poparcia. Nie można tego zaniedbać i nie należałoby mu robić krzywdy, bo to jest jedyna licząca się część opozycji. Mamy więc siłę, która ma wystarczającą masę, żeby mogła przyrosnąć, ale nie potrafi tego uczynić - mówi Rafał Dutkiewicz
Co pokazuje nagranie z Jarosławem Kaczyńskim, które we wtorek ujawniła „Gazeta Wyborcza”?
W zabawny sposób historia zatoczyła koło. Kiedyś Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów pod hasłem rozbicia układu, a teraz okazało się, że szło do wyborów samorządowych pod hasłem zbudowania układu. Czyli „wygramy Warszawę”, uzyskamy zniesienie ochrony konserwatora zabytków, a potem postawimy wieżowiec tam, gdzie teraz on nie może stanąć. Taką woltę PiS wykonało.
I tyle?
Tak. W sensie etycznym to, że prezes partii rządzącej krajem, w kontakcie ze swoim kuzynem i jego powinowatym, zajmuje się budową wieżowca, jest zdecydowanie poniżej dobrego smaku.
Wizerunek Jarosława Kaczyńskiego, jaki istniał w powszechnej świadomości, był zupełnie inny: oto prezes, który nie ma nawet konta w banku, sprawy biznesu nie bardzo go interesują, może nawet jest, jeśli o to chodzi, nieporadny. Teraz ten wizerunek się zmieni?
Ja mam wyrobioną opinię o Jarosławie Kaczyńskim. To dużej klasy strateg, który niestety spycha Polskę na margines Europy. Jest w swoim myśleniu podobny do Orbana czy Erdogana. Dlatego mam nadzieję, że Prawo i Sprawiedliwość przegra wybory w 2019 roku, czego Polsce życzę. Natomiast w oczach Polaków prezes PiS na pewno stracił. Runął mit człowieka, który nie dba o siebie, za to troszczy się o kraj. Widać, że w rzeczywistości nie różni się od wszystkich jedzących ośmiorniczki. Biznesowo też cała ta sytuacja jest wątpliwa. Prezes PiS prowadzi za zamkniętymi drzwiami negocjacje z prywatnym przedsiębiorcą. Rozmowy dotyczą wartej 1,3 mld zł inwestycji, nieuregulowanych płatności, sądowych rozstrzygnięć roszczeń i potencjalnej ugody. To niesłychane. W cywilizowanym świecie tego rodzaju sprawy powierza się zewnętrznym, wyspecjalizowanym firmom doradczym, które prowadzą je od początku do końca. Przejrzyście i informując opinię publiczną. Jestem równocześnie rozczarowany i czymś innym. Zakładałem, że jest kilka osób w kraju, których się nie da nagrać. Ale widać, technologia współczesna stoi tak wysoko, że i to się da zrobić (śmiech).
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień