Ranking finansowy samorządów. Łódzkie i Łódź nie mają dobrych wyników w dochodach przeliczanych na jednego mieszkańca

Czytaj dalej
Fot. Maciej Jeziorek
Marcin Bereszczynski

Ranking finansowy samorządów. Łódzkie i Łódź nie mają dobrych wyników w dochodach przeliczanych na jednego mieszkańca

Marcin Bereszczynski

Pismo „Wspólnota” opublikowało coroczny ranking najbardziej zamożnych samorządów. Liderzy nie zmienili się. To Warszawa, Sopot, Polkowice, Kleszczów i woj. mazowieckie. Łódź znalazła sięna dwunastym miejscu po raz trzeci z rzędu, a Łódzkie spadło na ostatnie miejsce wśród województw.

Ranking bogactwa samorządów jest publikowany od 2001 roku. Obliczana jest wysokość dochodów budżetowych przeliczanych na jednego mieszkańca. Wysokość budżetu samorządów są korygowane. Odejmowane są subwencje równoważące, czyli tzw. janosikowe. Dodane zostały skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych. Pominięte zostały dotacje celowe. Ranking powstał w oparciu o dane Głównego Urzędu Statystycznego za 2017 rok.

- W okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych takie dotacje mają chwilowy, ale bardzo silny wpływ na wielkość dochodów. Wpływ dużej dotacji inwestycyjnej potrafi wywindować samorząd bardzo wysoko w rankingu, ale jest to awans chwilowy i niemający związku z trwałym wzrostem zamożności - wyjaśnia Paweł Swianiewicz, kierownik Zakładu Rozwoju i Polityki Lokalnej Uniwersytetu Warszawskiego, współautor rankingu.

Radni PiS Marta Grzeszczyk i Łukasz Magin skrytykowali władze Łodzi za niskie miejsce miasta w rankingu. Zwrócili uwagę, że prezydent Hanna Zdanowska na każdym kroku podkreśla, że Łódź stale się rozwija, ale wyniki ekonomiczne zawarte w rankingu tego nie potwierdzają.

Ranking finansowy samorządów. Łódzkie i Łódź nie mają dobrych wyników w dochodach przeliczanych na jednego mieszkańca
Marcin Bereszczyński Radni Łukasz Magin i Marta Grzeszczyk dziwią się władzom Łodzi, które ciągle powtarzają, że miasto stale się rozwija. Ich zdaniem ranking "Wspólnoty" temu zaprzecza.

- Mówi się, że najbiedniejsza jest ściana wschodnia, a w rankingu wyżej od Łodzi znalazły się Kielce, Rzeszów, czy Olsztyn. Budżet Łodzi nie rośnie. Wzrastają tylko wydatki związane z promocją i propagandą, która ma przypudrować kiepską sytuację miasta - powiedziała Marta Grzeszczyk.

Wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela nie przejął się wynikami rankingu.

Pozostało jeszcze 54% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marcin Bereszczynski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.